Powszechność tego produktu spowodowała, że nawet nie zastanawiamy się nad jego wpływem na środowisko. Zużywamy go średnio 20 kg rocznie na osobę, a Europejskie Biuro Ochrony Środowiska twierdzi, że przetwarzanie drewna na papier jest procesem zanieczyszczającym środowisko. Poza tym dodawanie substancji zapachowych do papieru toaletowego też wydaje się niepotrzebnym zabiegiem.

Co robi z ta kwestią Unia Europejska? UE zgodziła się przyjąć przepisy, które zakazują sprzedaży produktów pochodzących z terenów nadmiernie wycinanych. Zakaz został już przyjęty, ale jego wdrożenie opóźniono o rok do 30 grudnia 2025 r. w przypadku dużych i średnich przedsiębiorstw oraz do 30 czerwca 2026 r. w przypadku mikroprzedsiębiorstw i małych przedsiębiorstw. Wszystko po to, by dać im więcej czasu na dostosowanie się do nowych wymogów.

QUIZ: Do jakiego kosza to wyrzucić? Sprawdź, ile wiesz o segregacji śmieci

Papier toaletowy zatruwa środowisko

Nie dość że produkcja zanieczyszcza środowisko, to potem papier toaletowy trafiający do ścieków potrafi zatruć, na przykład… orki. Informowaliśmy o tym, że toksyczna substancja chemiczna pochodząca z papieru toaletowego została znaleziona w organizmach zagrożonych wyginięciem orek. Badacze odkryli w ich ciałach chemikalia stosowane do przetwarzania papieru.

Badanie, przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej sugeruje, że populacje tych zwierząt żyjące u wybrzeży Kanady są wyjątkowo narażone na skutki działalności człowieka. Badacze przeanalizowali tkanki 12 orek, których ciała zostały wyrzucone na brzegi Kolumbii Brytyjskiej w latach 2006-2018.

Związek znany jako 4-nonylofenol (4NP) jest często używany do produkcji papieru toaletowego. Kanada uznaje go za substancję toksyczną, bo zdaniem uczonych może wpływać na układ nerwowy i funkcje poznawcze. „Może przedostawać się do oceanu przez oczyszczalnie ścieków i ścieki przemysłowe, następnie jest spożywany przez mniejsze organizmy i przemieszcza się w górę łańcucha pokarmowego, by dotrzeć do największych drapieżników, takich jak orki” – stwierdza uniwersytet.

Czym zastąpić papier toaletowy

Rozwiązanie jest bardzo proste i przychodzi z Bliskiego oraz Dalekiego Wschodu. Zarówno muzułmanie, jak i Azjaci, w tym zwłaszcza Japończycy, statystycznie używają znacznie mniej papieru toaletowego niż mieszkańcy Zachodu, a zawdzięczają to bidetom lub bidetkom.

Pierwsze rozwiązanie to oddzielny bidet, w którym można się podmyć. To jednak opcja nie tylko droższa, ale i wymagająca dodatkowej przestrzeni w łazience. Druga opcja to bidetka podtynkowa. Wygląda, jak mała słuchawka prysznicowa, do której podłączona jest woda. Możemy regulować w niej ciśnienie oraz temperaturę. Dzięki temu nieczystości spłukujemy, a papier służy jedynie do wysuszenia skóry. To także o wiele bardziej higieniczne od używania samego papieru toaletowego.

Jeszcze lepszym rozwiązaniem jest nakładka bidetowa na sedes. To niewielkie urządzenie, które zastępuje deskę klozetową. Na niej, w zależności od standardu, mamy kilka opcji. Możemy nie tylko się podmyć, ale i np. wysuszyć strefę intymną. Niektóre nakładki posiadają także opcję podgrzewania deski, co można docenić w zimowy poranek.

Zwolennicy tych rozwiązań twierdzą, że wprowadzenie bidetów i pistoletów natryskowych to zrównoważony sposób na ograniczenie zużycia papieru toaletowego.

Bidety i nakładki na deski sedesowe nie tylko znacznie ograniczają zużycie papieru toaletowego, ale także nie chłoną tyle wody, co produkcja papieru.

Natural Resources Defense Council, amerykańska organizacja pozarządowa

Papier toaletowy to rewolucja

Podmywanie się zamiast papieru toaletowego to dobra decyzja nie tylko dla naszej higieny, ale i dla środowiska. Używając papieru, ludzie codziennie na świecie do toalety spuszczają 27 tys. drzew. To ok. 10 hektarów lasów.

Papier toaletowy – produkt, którego zrewolucjonizował świat123RF/PICSEL

Jednak pamiętajmy, że papier toaletowy odegrał kluczową rolę w poprawie warunków sanitarnych na świecie. Giovanni De Feo, adiunkt inżynierii sanitarnej i środowiskowej na Uniwersytecie w Salerno, stwierdził w rozmowie z euronews.com, że omawiając wpływ papieru toaletowego na środowisko, należy również pamiętać o jego zaletach.

„Potrzebujemy papieru toaletowego” – powiedział. „Ale możemy zmniejszyć ilość papieru toaletowego, którego używamy, ponieważ nawet użycie jednego kawałka mniej to trzy litry wody, które możemy zaoszczędzić”.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
Exit mobile version