Włodzimierz Czarzasty oburzony postawą PSL: Polityk skrytykował sprzeciw PSL ws. projektu ustawy o związkach partnerskich, który przygotowała ministerka ds. równości Katarzyna Kotula: „Jeżeli naprawdę boicie się gejów i lesbijek w Polsce, to wam przypominam, że ta ustawa dotyczy 2,3 mln ludzi, z czego 160 tys. osób jest homoseksualnych”. – Jeżeli naprawdę dla was problemem jest to, żeby osoba, która wchodzi w związek partnerski z inną osobą, nie miała prawa do radości w Urzędzie Stanu Cywilnego, tzn. do wypicia kieliszka szampana, to was chyba porąbało – mówił w programie Wirtualnej Polski:
Protest PSL: Projekt ustawy o związkach partnerskich został opublikowany w ostatni piątek na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Politykom PSL nie spodobał się komunikat odpowiedzialnej za projekt Katarzyny Kotuli. Ministerka napisała w nim o „rządowym projekcie”. „To jest ustawa, którą zgłosiła pani minister Kotula i obwieściła niezgodnie z prawdą, że jest to ustawa rządowa. Ta ustawa pojawiła się bez uzgodnień koalicyjnych” – napisał Piotr Zgorzelski na X. Od tego czasu polityk kilkukrotnie powtarzał w mediach to stanowisko. Ugrupowanie zapowiedziało złożenie własnego projektu ws. związków partnerskich.
Stanowisko szefa KPRM: Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec przyznał we wtorek, że projekt ws. związków partnerskich jest „prowadzony przez rząd„. – Oczywiście stanie się on projektem całego rządu, kiedy przyjmie go rząd – dodał. Dopytywany o zasadność stwierdzenia Kotuli odpowiedział, że „to jest projekt rządowy”, a to „demonstracyjne rozróżnienie momentu”, w którym znajduje się projekt „służy temu, by wyrazić odrębne stanowisko polityków PSL”.
PSL ma swój plan na „związki partnerskie”: O pomyśle ludowców pisze Piotr Śmiłowicz w tekście: „PSL ma swój plan na związki partnerskie. Wiemy, kiedy projekt ustawy. Tego w niej nie będzie”.
Źródła: WP, Super Express
