14. emerytura to rządowe świadczenie przyznawane seniorom od 2021 roku. W tym roku większość uprawnionych otrzyma dodatek we wrześniu, choć w niektórych przypadkach wypłaty nastąpią jeszcze w tym miesiącu.
– Tegoroczna czternastka trafi do uprawnionych razem z emeryturami i rentami przysługującymi za wrzesień. Zaplanowaliśmy kilka terminów wypłat. Jednym z nich jest 1 dzień miesiąca. Emeryci i renciści z takim terminem płatności dostaną więc czternastkę jak zwykle odpowiednio wcześniej, bo środki na pocztę i do banków wyjdą z ZUS jeszcze w sierpniu – informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
14. emerytura. Kto nie dostanie?
W tym roku wyjściowa kwota „czternastki” to 1878,91 złotych brutto, czyli tyle, ile wynosi obecnie minimalna emerytura. Taką kwotę dostaną seniorzy, których podstawowe świadczenie nie przekracza 2900 zł brutto. W przypadku osób ze świadczeniami powyżej 2900 zł i nie więcej niż 4728,91 zł brutto, zastosowany zostanie mechanizm „złotówka za złotówkę”. Przykładowo, jeśli ktoś pobiera emeryturę w kwocie 3500 zł brutto, to dostanie dodatek pomniejszony o 600 zł, czyli 1278,91 zł brutto. Kto w ogóle nie załapie się na 14. emeryturę?
– Nie przyznamy świadczenia, jeśli kwota czternastej emerytury okaże się niższa niż 50 zł brutto. Właśnie dlatego czternastki nie otrzymają osoby, które mają emeryturę czy rentę wyższą niż 4728,91 zł brutto – informuje ZUS.
Na „czternastkę” nie mogą również liczyć osoby, które na dzień 31 sierpnia będą mieć zawieszoną wypłatę emerytury/renty, np. z powodu przekroczenia limitów dorabiania.
Z przeprowadzonego w czerwcu zeszłego roku sondażu SW Research dla „Wprost” wynika, że niemal 60 proc. Polaków nie chce likwidacji 13. i 14. emerytury. Opowiada się za tym jedynie 20 proc. respondentów, a 21 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.