Polski
English
Français
Deutsch
Italiano
Русский
Español
Pogoda 
Nastolatek pływał wpław w umundurowaniu i utonął
W nocy z 23 na 24 lipca nad jeziorem Ośno w miejscowości Wilcze pod Wolsztynem (woj. wielkopolskie) 15-letni harcerz utonął w jeziorze Ośno. „Gazeta Wyborcza” ustaliła, że nastolatek płynął wpław w pełnym umundurowaniu oraz ciężkich butach. Co więcej, na głowie miał latarkę. – Opiekun i ratownik stali na pomoście. Gdy harcerz zniknął pod wodą, wpadli w panikę. Dopiero wtedy użyli łodzi. Tyle że łódź nie była wyposażona w żaden sprzęt ratunkowy – przekazał informator.
15-latek utonął w jeziorze
Podinspektor Iwona Liszczyńska poinformowała, że harcerz podjął próbę zdobycia sprawności harcerskiej. Polegało to na przepłynięciu jeziora wpław oraz rozpaleniu ogniska na drugim brzegu. Nastolatek miał być asekurowany przez łódź ratownika WOPR i opiekuna obozu. Nagle utonął. – Osoby asekurujące miały podjąć nieudaną próbę wyciągnięcia nastolatka z wody. Po pewnym czasie zostały zaalarmowane służby – przekazała. Na miejsce zadysponowano między innymi Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Kościana, strażaków ze Specjalistycznej Grupy Sonarowej z Poznania oraz jednostkę OSP Wroniawy z bezzałogowymi statkami powietrznymi. Około 5.30 nad ranem wyłowiono ciało chłopca. Do zdarzenia doszło podczas obozu harcerskiego Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej Okręgu Dolnośląskiego.
Zatrzymano dwie osoby
Młodszy aspirant Martin Halasz z zespołu prasowego Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej przekazał TVN24, że teraz okoliczności zdarzenia bada policja pod nadzorem prokuratora. – Na miejscu byli opiekunowie, którzy informowali, jakie były okoliczności, jak wyglądała sytuacja, kiedy harcerz zniknął z pola widzenia opiekunów – powiedział. Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, poinformował, że zatrzymano dwie osoby, opiekuna i ratownika WOPR. Wiadomo, że nikt nie usłyszał zarzutów. W piątek 25 lipca odbędzie się sekcja zwłok 15-latka. Obóz został skrócony, a uczestnicy wrócili już do domów.
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „15-latek utonął w jeziorze. Chłopiec miał wykonywać w nocy harcerskie zadanie”.
Źródła: Polska Agencja Prasowa, Gazeta Wyborcza, Gazeta.pl 1, Gazeta.pl 2
