16-latek zaatakowany w Bieszczadach przez żmiję. Wystarczyło, że się schylił

Żmija ukąsiła turystę

Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe SP ZOZ w Sanoku poinformowało w mediach społecznościowych, że we wtorek 29 kwietnia 16-letni turysta został ukąszony przez żmiję. Do ataku doszło podczas wycieczki na Połoninę Wetlińską, gdy chłopiec schylał się po słuchawki. „Dzięki sprawnej interwencji GOPR Bieszczady, poszkodowany otrzymał profesjonalną pomoc medyczną (wywiad, kontrola parametrów, leki dożylne, unieruchomienie) i został przetransportowany quadem na Przełęcz Wyżną” – poinformowano w komunikacie. Nastolatek w stabilnym stanie trafił do Szpitala Powiatowego w Lesku. 

Apel ratowników do turystów

Członkowie Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego SP ZOZ w Sanoku zaapelowali do miłośników górskich wędrówek. „Wraz z budzącą się wiosną i zbliżającym się długim weekendem majowym oraz wycieczkami szkolnymi, przypominamy o ostrożności podczas pobytu w górach” – napisano. Dodano również, że „Planując wycieczki górskie, warto zainstalować aplikację Ratunek, ułatwiającą lokalizację w sytuacji potrzeby”. 

Co robić w przypadku ukąszenia?

Ratownicy przypomnieli również, że w Bieszczadach można spotkać żmiję zygzakowatą, zaskrońca, eskalupa, gniewosza plamistego, jednak tylko żmija zygzakowata jest jadowita. Co nie oznacza, że każde jej ukąszenie może być niebezpieczne. „60 proc. ukąszeń żmij to tzw. ukąszenia suche, czyli takie, w którym skóra zostaje przebita, jednak nie następuje wstrzyknięcie jadu” – podkreślili ratownicy. W razie ukąszenia należy upewnić się, że nie doszło do innych ukąszeń, powinno się również zidentyfikować węża np. poprzez zrobienie zdjęcia i wyszukanie informacji w sieci. „Uspokój ofiarę ukąszenia, powiedz jej, żeby usiadła lub położyła się i jak najmniej się poruszała. Natychmiast skontaktuj się ze służbami ratunkowymi. Jeśli znajdujesz się na szlaku z dala od dróg asfaltowych, zainstaluj aplikację Ratunek i postępuj zgodnie z jej wskazaniami. Usuń biżuterię, zegarek lub ciasną odzież. Jeśli posiadasz czystą, butelkowaną wodę spłucz obficie ranę w miejscu ukąszenia. Załóż suchą jałową gazę na miejsce ukąszenia. Unieruchom ukąszoną kończynę i kontroluj parametry życiowe ofiary do czasu przybycia służb ratunkowych” – poinformowano.

Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule: „Tragedia w Tatrach. Dwa śmiertelne wypadki na Rysach”.

Źródło: Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe SP ZOZ w Sanoku (Facebook)