Od kilku miesięcy senatorowie z komisji ds. Petycji zajmują się obywatelską propozycją wprowadzenia specjalnego świadczenia, określanego jako 500 plus dla małżeństw.
Pomysłodawcy nowego świadczenia uważają, że pary z wieloletnim stażem małżeńskim powinny otrzymywać świadczenie podobne do tzw. emerytury honorowej, którą dostają 100-latkowie. O ile jednak świadczenie honorowe wypłacane jest miesięcznie, to w tym wypadku miałoby one być przyznawane okresowo i jednorazowo.
W projekcie zaproponowano, aby wysokość świadczenia była uzależniona od stażu małżeńskiego:
- 50 lat – 5000 zł,
- 55 lat – 5500 zł,
- 60 lat – 6000 zł,
- 65 lat – 6500 zł,
- 70 lat – 7000 zł,
- 75 lat – 7500 zł,
- 80 lat – 8000 zł.
– W czasach, kiedy tak mało par decyduje się na związek małżeński, wiele małżeństw się rozpada, należy docenić te, które przetrwały i wciąż są razem – mówił „Faktowi” Robert Mamątow senator PiS i szef senackiej Komisji ds. Petycji.
5000 zł dla wszystkich par?
Polityk zwraca uwagę, że w tej chwili małżeństwa, które przeżyły razem 50 lat, mogą liczyć jedynie na odznaczenie. Tymczasem – jak przekonuje Mamątow – należałoby takie pary docenić finansowo. Senator zdaje sobie jednak sprawę z tego, że proponowane rozwiązanie byłoby sporym obciążeniem dla budżetu państwa. Dlatego podczas posiedzenia komisji zaproponował poprawkę zgodnie z którą świadczenie dla małżeństw legitymujących się 50-letnim i wyższym stażem małżeńskim wypłacone byłoby jednorazowo w kwocie 5000 zł.
Komisja zwróciła się do Biura Legislacyjnego Senatu o przygotowanie kolejnej oceny skutków regulacji z uwzględnieniem poprawki senatora w różnych wariantach.
Wszystko wskazuja na to, że senatorowie zajmą się projektem ustawy po wakacjach.
Sceptycznie do nowego świadczenia podchodzi Ministerstwo Finansów (wskazuje na trudną sytuację finansów publicznych i konieczność racjonalnego gospodarowania środkami), ale też Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej podkreślając, że w polskim systemie wsparcia rodziny nie ma precedensu dla tego typu świadczenia.