We wczorajszym wywiadzie premiera Donalda Tuska dla TVP Info pojawił się m.in. wątek zmian w przyznawaniu 800 plus obywatelom Ukrainy. Szef rządu przypomniał, że postulat ten był inicjatywą kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego (w połowie stycznia zaproponował, by świadczenie było wypłacane Ukraińcom, którzy pracują i płacą podatki w Polsce). – Nikt nie powie, że on (Trzaskowski) jest antyukraiński, nikt nie powie, że on ma jakieś nastroje przeciwko innym narodowościom – powiedział premier.
Tusk o 800 plus dla Ukraińców
Tusk podkreślał, że nie można pozwalać na sytuacje, by ktoś, kto w ogóle nie mieszka w Polsce wykorzystywał nasz system socjalny. – Nie możemy pozwolić na to, że na coraz większą skalę ktoś będzie wykorzystywał nasz system socjalny, na przykład w ogóle nie mieszkając w Polsce, bo przecież takie przypadki mieliśmy. Jeśli Ukrainka z dzieckiem mieszka w Polsce, pracuje albo opiekuje się dzieckiem, jest tu na stałe, będziemy jej dalej pomagali. Ale nie będziemy tolerowali wykorzystywania pieniędzy polskiego podatnika przez tych, którzy kombinują – podkreślił szef rządu.
Projekt ustawy w tej sprawie przygotowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Kluczowym elementem regulacji jest powiązanie wypłaty świadczenia 800 plus z zatrudnieniem cudzoziemców. Money.pl przypomina, że projekt został już wpisany do wykazu prac legislacyjnych rządu i ma być rozpatrzony przez Radę Ministrów w najbliższym czasie.
Z sondażu SW Research dla „Wprost” wynika, że aż 82 proc. Polaków opowiada się za ograniczeniem 800 plus dla Ukraińców, tak by świadczenie pobierały jedynie osoby pracujące w naszym kraju. Przeciw jest zaledwie 7,8 proc. respondentów, a co dziesiąty nie ma w tej sprawie zdania.
800 plus przysługuje Ukraińcom na mocy ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa.