Obchody w Warszawie. 1 sierpnia w stolicy
Za organizację najważniejszych wydarzeń rocznicowych tradycyjnie odpowiada Muzeum Powstania Warszawskiego, które od lat pełni rolę głównego ośrodka edukacyjno-pamięciowego.
Tegoroczne hasło brzmi: „Dziel się pamięcią, bo zniknie”. Proste, ale w punkt – przypomina, że nawet najbardziej dramatyczne historie mogą odejść w zapomnienie, jeśli nie będziemy ich pielęgnować i przekazywać dalej.
Program obchodów jest szeroki i różnorodny – od oficjalnych spotkań z udziałem władz państwowych, przez wystawy i koncerty, po działania lokalne i społeczne. W centrum wydarzeń znajduje się Park Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego, który na kilka dni przed 1 sierpnia staje się sercem rocznicowych obchodów.
Koncert „Sierpniowe” – muzyczny projekt pamięci
Jednym z głównych punktów tegorocznych wydarzeń jest koncert Julii Pietruchy, który odbędzie się 25 lipca właśnie w Parku Wolności. Projekt muzyczny zatytułowany „Sierpniowe” powstał specjalnie na potrzeby obchodów.
Artystka zaprosiła do współpracy poetkę Natalię Pietruchę oraz producenta i muzyka Miuosha. Skierowany zarówno do starszych, jak i młodszych odbiorców, ma być próbą dialogu między pokoleniami, bez patosu, za to z dużym ładunkiem emocjonalnym.
Spotkanie z Powstańcami – zanim pamięć zamilknie
30 lipca o godzinie 11:00, również w Parku Wolności, zaplanowano spotkanie z Powstańcami Warszawskimi i ich rodzinami. W wydarzeniu udział biorą prezydent RP oraz prezydent Warszawy. To jedno z najważniejszych wydarzeń tej rocznicy, nie z racji obecności polityków, ale ze względu na samych bohaterów.
Wśród gości znajdują się także harcerze, wolontariusze i weterani innych misji wojskowych. To spotkanie pokoleń i ostatnie lata pokazują, jak szybko ta pamięć może zniknąć. Liczba żyjących uczestników powstania z roku na rok maleje.
Od 23 lipca w muzeum można zwiedzać wystawę „Najlepsi. Cichociemni. GROM”, poświęconą legendarnym spadochroniarzom Armii Krajowej i ich współczesnym następczyniom i następcom – żołnierzom Jednostki Wojskowej GROM. To połączenie historii wojennej z refleksją nad tym, jak dziedzictwo AK jest obecne we współczesnych strukturach Sił Zbrojnych RP.
To również przypomnienie, że etos walki o wolność nie zakończył się w 1945 roku. Przeszedł transformację i jest obecny dziś, choć w innych realiach.
Akcja „Wolność łączy” i pamięć rozsiana po całym mieście
1 sierpnia, w sam dzień rocznicy, w całej Warszawie odbędzie się społeczna akcja pod nazwą „Wolność łączy”. Wolontariusze i harcerze będą obecni przy ponad 400 miejscach pamięci – tablicach, pomnikach, muralach.
Będą rozdawać specjalnie przygotowane pamiątkowe wpinki, informować o historii danego miejsca i zachęcać do chwili refleksji.
Marsz Pamięci – w ciszy o cywilach
5 sierpnia ulicami Warszawy przejdzie tradycyjny Marsz Pamięci, który przypomina o cywilnych ofiarach powstania. Bez nagłośnienia, bez przemówień, w ciszy.
To wydarzenie skierowane nie tylko do tych, którzy interesują się historią, ale do każdego, kto chce oddać hołd ludziom, których dramat rozgrywał się z dala od walki – w piwnicach, domach, szpitalach.
To moment na refleksję nad tym, jak wielką cenę za zryw niepodległościowy zapłacili zwykli mieszkańcy stolicy. Start marszu to godzina 19:00 przy Pomniku Ofiar Rzezi Woli.
Godzina „W” – miasto, które się zatrzymuje
1 sierpnia o godzinie 17:00 Warszawa znowu stanie. Tramwaje zatrzymają się na torach, kierowcy wyłączą silniki, ludzie w całym mieście wstaną i będą przez minutę trwać w ciszy.
„Godzina W” to moment symboliczny, który naprawdę łączą warszawiaków, bez względu na wiek, poglądy czy miejsce zamieszkania. Jeszcze tego samego dnia o godzinie o 20:30 na Placu Piłsudskiego odbędzie się wydarzenie „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” – koncert z udziałem orkiestry i chóru pod przewodnictwem Jana Stokłosy.
Powstanie Warszawskie w liczbach – chłodna statystyka, gorąca rzeczywistość
Choć każda historia ma swój ludzki wymiar, liczby z Powstania Warszawskiego robią wrażenie. Do walki stanęło około 50 tysięcy żołnierzy AK, z czego 18 tysięcy poległo, a ponad 25 tysięcy zostało rannych.
Straty cywilne były znacznie większe – szacuje się, że życie straciło 180 tysięcy mieszkańców Warszawy. Miasto zostało prawie całkowicie zburzone, a około 500 tysięcy ludzi wypędzono ze stolicy.
Fakt, że po upływie tylu lat Polacy nadal pamiętają i czczą swoich bohaterów jest najlepszym dowodem na to, jak tamte wydarzenia odcisnęły swoje piętno w historii narodu.
- Białoruski student deportowany z Polski. Media: Rzucił śmietnikiem w opozycjonistę
- „Nie będę milczał”. Giertych napisał list do biskupów