„Sueddeutsche Zeitung” relacjonuje debatę, jaka toczy się w Polsce w sprawie potencjalnej obecności Benjamina Netanjahu na uroczystości 80. rocznicy wyzwolenia Byłego Niemieckiego Nazistowskiego Obozu Koncentracyjnego i Zagłady Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Korespondentka niemieckiego dziennika w Warszawie zauważa, że w uchwale polskiego rządu nie zostało wymienione nazwisko premiera Izraela.
Viktoria Grossmann zaznaczyła, że stosunki pomiędzy Polską i Izraelem od jakiegoś czasu są już napięte. Według „SZ” Andrzej Duda, prosząc rząd o zapewnienie Netanjahu ochrony przed aresztowaniem chciał „co najmniej rozdrażnić” Donalda Tuska i teraz wciąga go „z dyplomatycznego punktu widzenia na grząski grunt”. Korespondentka niemieckiego dziennika w Polsce stwierdziła, że Duda i PiS mogą też zadowoleni z tego, że polski rząd zamroził stosunki z Węgrami.
Benjamin Netanajhu z gwarancją z Polski. Niemiecki dziennik: Andrzej Duda rozegrał Donalda Tuska
Powodem ma być udzielenie azylu dyplomatycznego Marcinowi Romanowskiemu. „Teraz PiS zmusza Tuska do złożenia podobnej obietnicy, choć w innej sprawie” – czytamy. Grossmann wymienia, że Polska z Izraelem spierały się o Holokaust, a polski rząd był oskarżany o antysemityzm. Kolejnymi kwestiami była śmierć polskiego wolontariusza Damiana Sobola oraz sprawa Palestyny.
W „Sueddeutsche Zeitung” podkreślono także, że Netanjahu jest – podobnie jak PiS, a w przeciwieństwie do Tuska – zwolennikiem Donalda Trumpa na stanowisku prezydenta USA. Korespondentka niemieckiego dziennika w Warszawie podsumowała, że jest mało prawdopodobne, aby premier Izraela pojawił się w Polsce, a na obchodach najprawdopodobniej pojawi się izraelski prezydent Isaac Herzog.