Co się dzieje: Rosjanie rano uderzyli w kilku obwodach w różnych częściach Ukrainy, w tym na zachodzie. W części regionów po atakach nie ma prądu, między innymi w Połtawie oraz w obwodach: charkowskim, sumskim, połtawskim, donieckim, dniepropietrowskim, zaporoskim oraz kirowogradzkim. W związku z atakami na zachodnią część Ukrainy nad Polską zostały poderwane polskie oraz sojusznicze myśliwce.
Atak na blok mieszkalny: Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych poinformowała, że jeden z pocisków uderzył w blok mieszkalny w Połtawie. Według najnowszych doniesień w wyniku ataku zginęły trzy osoby, natomiast 10 zostało rannych – w tym dziecko. Cały czas trwa akcja ratunkowa. Jak wynika z komunikatów ukraińskich służb, zawaliło się pięć pięter bloku, uszkodzone zostały również sąsiednie budynki oraz 12 samochodów. „W ostatnich godzinach Ukrainę zaatakowało około 30 rosyjskich rakiet – balistycznych, manewrujących i naddźwiękowych” – przekazał w serwisie X doradca w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Anton Gerashchenko i ujawnił nagrania z Połtawy. „Te rosyjskie siły wiedzą tylko, jak walczyć z cywilami” – przekazał szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Kovalenko.
Alarm przeciwlotniczy w Ukrainie: Władze Kijowa ostrzegają przed rakietami i dronami wystrzelonymi przez wojska rosyjskie w kierunku ukraińskich miast. Rakiety lecą na Mikołajew i Chersoń oraz w kierunku obwodu sumskiego i połtawskiego. Wcześniej uderzenie 18 dronów bojowych typu Shahed spowodowało poważne zniszczenia w Zaporożu. Tam zostały uszkodzone placówka edukacyjna, domy i samochody. Pracownicy służb komunalnych już rozpoczęli usuwanie skutków ataku wroga.
Więcej na temat ostatnich wydarzeń w Ukrainie przeczytasz w artykule: „Ataki Rosji na zachodzie Ukrainy. Polska poderwała myśliwce. Jest komunikat wojska”.
Źródła: IAR, Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (Telegram), Anton Gerashchenko (X), Andrij Kovalenko (X),