Podczas debaty przed wyborami do Bundestagu kanclerz Olaf Scholz oraz kandydat na kanclerza Friedrich Merz przedstawili swoje stanowiska w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO oraz niemieckiego wsparcia militarnego dla Kijowa. Obaj politycy zgodzili się, że wojna powinna zakończyć się jak najszybciej, różnili się jednak w ocenie działań, jakie należy podjąć.
Scholz wyraził sceptycyzm wobec szybkiego przyjęcia Ukrainy do NATO, wskazując na brak zgody ze strony USA. – Amerykański rząd jednoznacznie odrzucił możliwość członkostwa Ukrainy w NATO w najbliższym czasie – stwierdził. Zaznaczył przy tym, że kluczowe jest wzmocnienie zdolności obronnych Kijowa oraz długoterminowe gwarancje bezpieczeństwa.
Merz zgodził się, że Ukraina nie może dołączyć do sojuszu w trakcie trwającej wojny, ale podkreślił wagę jej integracji z Unią Europejską. – Członkostwo w UE to szansa na większe bezpieczeństwo i stabilność dla Ukrainy – powiedział lider CDU. W przeciwieństwie do Scholza nie odniósł się do przyszłości Ukrainy w NATO po zakończeniu konfliktu.
Niemcy a wsparcie wojskowe dla Ukrainy
Obaj politycy odnieśli się także do niemieckiego wsparcia militarnego dla Ukrainy. Scholz przypomniał, że Niemcy są jednym z głównych dostawców pomocy wojskowej, ale ponownie wykluczył przekazanie rakiet Taurus. – Nasze wsparcie musi być odpowiedzialne. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której konflikt wymknie się spod kontroli – argumentował kanclerz.
Z kolei Merz skrytykował dotychczasowe podejście rządu do pomocy Ukrainie, zarzucając mu brak zdecydowania. – Zachód, w tym Niemcy, powinien działać odważniej i szybciej. Zwlekanie z decyzjami tylko wydłuża ten konflikt – ocenił lider CDU. Podkreślił również, że konieczna jest lepsza koordynacja pomocy wojskowej w ramach Unii Europejskiej.
Ukraina w NATO? Złożono wniosek
Ukraina oficjalnie złożyła wniosek o członkostwo w NATO 30 września 2022 roku, powołując się na konieczność zapewnienia trwałego bezpieczeństwa przed rosyjską agresją. W kolejnych miesiącach państwa Sojuszu wyrażały poparcie dla przyszłego członkostwa Ukrainy, jednak bez jednoznacznego określenia terminu jej akcesji. W październiku 2024 roku prezydent Wołodymyr Zełenski, po spotkaniu z Sekretarzem Generalnym NATO Markiem Rutte, ponownie podkreślił, że Ukraina jest gotowa dołączyć do Sojuszu.
W styczniu bieżącego roku były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson stwierdził, że długotrwały pokój na Ukrainie nie będzie możliwy bez jej pełnego członkostwa w NATO. Z kolei Mark Rutte wyraził przekonanie, że Ukraina powinna stać się członkiem Sojuszu w przyszłości, ale obecnie jest na to za wcześnie – jego zdaniem priotytetem jest teraz pomoc militarna dla Ukrainy i zakończenie wojny.
Źródło: Deutsche Welle, Unian, Ukraińska Prawda