Szokujące nagranie: W sobotę (22 lutego) w mediach społecznościowych opublikowano nagranie, na którym widać, jak kobieta w brutalny sposób obezwładnia inną i oddaje na nią mocz. Następnie, gdy pokrzywdzona znalazła się na podłodze, napastniczka zaczyna ją bić – opisuje „Gazeta Pomorska”. Zaalarmowani internauci, chcąc zwrócić uwagę służb na sprawę, oznaczyli pod filmem grudziądzką policję. Ta natychmiast zareagowała.
Działania służb: Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali w tej sprawie dwie kobiety. – Jedną zatrzymaną jest kobieta, która zaatakowała panią, a drugą zatrzymaną jest kobieta, co do której podejrzewa się, że nagrywała filmik – powiedział dziennikowi asp. Łukasz Kowalczyk, rzecznik KMP w Grudziądzu. Pierwsza z zatrzymanych to 40-letnia mieszkanka Grudziądza. Była już znana policji. Jak podaje TVP 3 Bydgoszcz, niewykluczone, że podejrzewana kobieta w trakcie zdarzenia była pod wpływem alkoholu oraz narkotyków.
Wstępne zarzuty: Obie kobiety trafiły do pomieszczenia dla zatrzymanych. Po wykonaniu policyjnych czynności funkcjonariusze postawili kobiecie uwiecznionej na nagraniu trzy zarzuty: gróźb karalnych, uszkodzenia ciała poniżej dni siedmiu i znieważenia. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności – powiedział w TVP asp. Kowalczyk. Dodał, że teraz policja czeka na podjęcie decyzji, czy 40-latka będzie zatrzymana dalej, czy będzie odpowiadała z tzw. wolnej stopy. Wcześniej służby mówiły o wstępnym zarzucie znęcania się. – To wynika z tego, jakie wyjaśnienia złożyła osoba poszkodowana. Ona nam naświetliła, jak wyglądało całe zdarzenie – wyjaśnił. Natomiast kobieta, która miała nagrywać całe zajście, otrzymała status świadka.
Przeczytaj także: „Tragiczny finał wycinki drzew. Dwie osoby nie żyją”.
Źródła: TVP Info, TVP3 Bydgoszcz, „Gazeta Pomorska”