W piątek osoby przebywające na terenie województwa łódzkiego, świętokrzyskiego, małopolskiego, podkarpackiego, a także w niektórych powiatach woj. kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, warmińsko-mazurskiego, lubelskiego, mazowieckiego i śląskiego otrzymały wiadomość SMS z alertem RCB o treści: „Uwaga! Dziś i w nocy (18/19.04) prognozowane gwałtowne burze i silny wiatr. W trakcie burzy znajdź bezpieczne schronienie”.
W komunikacie na stronie internetowej RCB zaleciło, aby osoby przebywające w województwach, w których występuje zagrożenie, jeżeli to możliwe – pozostały w domu.
RCB zaapelowało też o usunięcie z parapetów i podwórek wszystkich przedmiotów, które mogą zostać porwane przez wiatr, przeparkowanie samochodów w bezpieczne miejsce, zapewnienie bezpieczeństwa zwierzętom, zwłaszcza tym przebywającym na zewnątrz, przygotowanie oświetlenia zastępczego (latarki z zapasem baterii) i o szczególną uwagę podczas jazdy samochodem. Przypomniało również, by niezwłocznie informować straż pożarną o przypadkach, które mogą zagrażać bezpieczeństwu.
Burze w Polsce. Superkomórka burzowa nad Podkarpaciem. Obserwatorzy ostrzegają
W piątek na Podkarpaciu rozwinęła się superkomórka burzowa. Sieć Obserwatorów Burz udostępniła w mediach społecznościowych nagranie, na którym zarejestrowano intensywne opady deszczu i gradu w dużych rozmiarach. „W kolejnych godzinach mogą się rozwijać kolejne, silne i potencjalnie groźne burze” – podkreślono we wpisie.
Łącznie podkarpaccy strażacy interweniowali ponad 70 razy w związku z burzami, które przechodzą nad regionem. Najwięcej pracy mieli w powiecie przemyskim, gdzie spadł również grad. W związku z wiatrem, który towarzyszy deszczowi, bez prądu w województwie jest ok.1,7 tys. odbiorców.
Jak przekazał dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (WCZK) w Rzeszowie, interwencje strażaków związane były głównie z wypompowywaniem wody z zalanych ulic, piwnic i usuwaniem połamanych drzew i konarów.
– Sytuacja jest dynamiczna, front burzowy przechodzi z Ukrainy w kierunku północno-zachodnim i dotyka powiatów przemyskiego, jarosławskiego i lubaczowskiego – dodał.
Według dyżurnego WCZK, w regionie prądu nie ma ok. 1,7 tys. odbiorców.
Przemyśl. Zalane ulice po oberwaniu chmury. Prezydent miasta zabrał głos
W Przemyślu oberwanie chmury doprowadziło do podtopień. Jak relacjonował lokalny portal Nowiny24, strażacy i pracownicy służb miejskich pracowali po południu nad przywróceniu nieprzejezdnych dróg do stanu używalności. Najtrudniejsza sytuacja utrzymywała się na ul. Krasińskiego, Sportowej, Wybrzeże Ojca Świętego Jana Pawła II i 22 Stycznia.
Prezydent Przemyśla Wojciech Bakun w mediach społecznościowych napisał, że zalany został m.in. przejazd pod mostem kolejowym.
„Wezwane zostały służby oraz PWiK i pracują nad szybkim rozwiązaniem problemu. W całym mieście występują lokalne potopienia po nawalnych deszczach. Mamy informacje o zalaniu pomieszczeń na basenie, trasy podziemnej, MDK-u, wielu ulic i piwnic w blokach i domach prywatnych” – podał Bakun.
Pogoda na Wielkanoc. IMGW wydał ostrzeżenia I i II stopnia
Wcześniej dla tych samych województw Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed burzami, którym może towarzyszyć wiatr do 100 km/h.
Ostrzeżenia II stopnia przed burzami obowiązują w woj. łódzkim i w części woj. podkarpackiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, mazowieckiego, wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego.
Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu – od 20 mm do 35 mm, lokalnie do 40 mm – i porywy wiatru do 85 km/h, lokalnie do 100 km/h. Lokalnie grad. Istnieje ryzyko trąb powietrznych.
Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawisk szacuje się na 80 proc. Alerty będą obowiązywały od godz. 16.00 i potrwają do sobotniej nocy.
Ostrzeżenia I stopnia będą obowiązywały w woj. pomorskim, małopolskim i śląskim. Alerty obejmą również część woj. podkarpackiego, świętokrzyskiego, mazowieckiego, lubelskiego, warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, zachodnio-pomorskiego i opolskiego.
Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć silne opady deszczu do 25 mm i porywy wiatru do 80 km/h. Lokalnie możliwy grad.
Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawisk atmosferycznych szacuje się na 80 proc. Ostrzeżenia będą obowiązywały od piątku od godz. 14.00 lub 16.00 zależnie od terenu. Mieszkańcy zagrożonych terenów mogą się zmagać z burzami do sobotniej nocy.
Tatry. Pokrywa śnieżna szybko zanika. Tatrzański Park Narodowy ostrzega przed samoistnymi lawinami
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe obniżyło w piątek stopień zagrożenia lawinowego do pierwszego, najniższego stopnia. Jak informuje TOPR, pokrywa śnieżna szybko zanika, a prognozowane opady deszczu mogą przyspieszyć ten proces.
„Pokrywa śnieżna szybko zanika. Prognozowany deszcz proces ten może przyspieszyć. Na stokach zachodnich i południowych zalega mała ilość śniegu. Wraz z ociepleniem i opadami deszczu można spodziewać się samoistnych lawin ze śniegu mokrego. W najwyższych partiach Tatr może pojawić się opad śniegu połączony z wiatrem” – informuje TOPR.
Zagrożenie lawinowe dotyczy głównie najwyższych partii Tatr, gdzie możliwe są samoistne lawiny mokrego śniegu. TOPR zaznacza, że wraz z ociepleniem i opadami deszczu mogą występować małe i średnie lawiny, głównie w bardzo stromym terenie, a wyzwolenie lawiny jest obecnie możliwe jedynie przy dużym obciążeniu dodatkowym.
Tatrzański Park Narodowy ostrzega, że po opadach deszczu na wielu szlakach jest bardzo mokro i ślisko. W wyższych partiach Tatr wciąż zalega mokry, ciężki śnieg, a dodatkowe utrudnienia stanowią silny wiatr i niski pułap chmur w rejonie grani. Czarno znakowany szlak do Doliny Pięciu Stawów Polskich jest silnie oblodzony – TPN zaleca wybór zielonego szlaku przy Siklawie, który przebiega po śniegu.