Zdecydowane oświadczenie Watykanu ws. Ukrainy. „Niedopuszczalne”

Zdecydowane stanowisko Watykanu ws. wojny w Ukrainie: Sekretarz stanu Watykanu w wywiadzie dla dziennika „La Repubblica otwarcie podzielił się zaniepokojeniem ostatnimi atakami w wojnie w Ukrainie. Stwierdził, że „w obliczu konfliktu nieludzkie byłby odebranie Ukraińcom prawa do obrony”. Jednocześnie powiedział, że decyzja o zawieszeniu broni leży po stronie ukraińskiej. – Stolica Apostolska jasno wspiera suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy, jednakże nie może ona wpływać na negocjacje i stosunki rosyjsko-ukraińskie – powiedział kard. Pietro Parolin.

Kardynał o Strefie Gazy: Według Parolina wojnę Rosji przeciw Ukrainie można porównać  do sytuacji ze Strefy Gazy i wojny między Izraelem a palestyńskim Hamasem. – Relacje, obrazy i dane, jakie napływają, są po ludzku straszliwe i moralnie niedopuszczalne – podkreślił. – Jesteśmy bardzo zaniepokojeni ryzykiem eskalacji konfliktu: rozszerzenie wojny oznaczałoby dalsze cierpienia i nowe ofiary, zwłaszcza wśród cywilów, dzieci, kobiet i starców – wskazał Parolin. Włoski dziennik wskazał, że w przypadku obu wojen i zbrodni, Watykan nie używa słowa „ludobójstwo”. 

Triduum Paschalne: 18 kwietnia to w tym roku Wielki Piątek, dla chrześcijan dzień wspominania męki i śmierci Chrystusa. To również jedyny dzień w roku, kiedy w kościołach nie są odprawiane msze święte. Wierni i kapłani gromadzą się na nabożeństwach Drogi Krzyżowej. W Rzymie zaplanowana jest na 21:15. W związku z rekonwalescencją papieża prowadzącym będzie kard. Baldassare Reina, wikariusz generalny Rzymu. Franciszek przygotował rozważania, w których nie ma odniesień do bieżących wydarzeń na świecie – podał Watykan. Papież napisał m.in. o tym, że „zazwyczaj idziemy w przeciwnym kierunku niż Jezus”. Wskazał, że droga Jezusa, droga bezinteresowności, w świecie, który wszystko kalkuluje, ma swoją cenę. Ponadto Franciszek ocenił, że egoizm ciąży bardziej niż krzyż. Wśród niosących krzyż w Rzymie będą osoby z niepełnosprawnością, młodzież, migranci, wolontariusze i nauczyciele. 

Czytaj również: „Lekarze ocenili stan zdrowia papieża Franciszka. 'Myśleliśmy, że nie dożyje do rana”.

Źródła: „La Republicca”, Gazeta.pl