W skrócie:
-
Radosław Sikorski zwrócił się do Kremla, mówiąc, że Rosja nigdy więcej nie będzie rządzić w regionach takich jak Kijów czy Wilno.
-
Marija Zacharowa z rosyjskiego MSZ określiła słowa Sikorskiego jako „zestaw absurdalnych tez”.
-
Zacharowa zasugerowała, że Sikorski powinien zająć się wewnętrznymi problemami NATO.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
W środę szef MSZ Radosław Sikorski wygłosił w Sejmie exposé. W trakcie swojego przemówienia zwrócił się także do Kremla.
– Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić; ani w Kijowie, ani w Wilnie, ani w Rydze, ani w Tallinie, ani w Kiszyniowie – mówił Sikorski, zwracając się do moskiewskich ideologów.
Słowa szefa polskiej dyplomacji skomentowała w rozmowie z propagandową państwową agencją informacyjną TASS Marija Zacharowa.
Marija Zacharowa odpowiada Radosławowi Sikorskiemu. „Absurdalne tezy”
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ wypowiedzi Radosława Sikorskiego określiła mianem „zestawu absurdalnych tez„.
– Mało macie ziemi? Jedenaście stref czasowych i wciąż wam mało? Zajmijcie się lepszym rządzeniem tym, co zgodnie z prawem międzynarodowym leży w obrębie waszych granic. Zamiast fantazjować o ponownym podbiciu Warszawy, martwcie się o to, czy utrzymacie Chajszenwaj (Władywostok) – mówił Sikorski.
W depeszy odnotowano, że Sikorski użył chińskiej nazwy Chajszenwaj, którą w języku chińskim wciąż określa się Władywostok. Miasto leży ponad 6 tysięcy km od Moskwy, ale od granicy z Chinami zaledwie 50 km.
Według Zacharowej tematem, którym powinien zająć się Sikorski, są wewnętrzne kłopoty Sojuszu Północnoatlantyckiego. – Jako szef MSZ kraju NATO Sikorski ma dużo do zrobienia – rozpoczęła Zacharowa.
Rosja. Zacharowa odcina się Sikorskiemu
Następnie propagandystka wskazała na spór dotyczący własności Grenlandii, o której po powrocie do Białego Domu zaczął mówić Donald Trump.
Prócz tego Zacharowa wymieniła zamorskie terytorium francuskie – Nową Kaledonię, a także kraje bałtyckie, gdzie według niej „łamane są prawa człowieka”. W swoim wywodzie wspomniała także „załamanie się niemieckiej gospodarki„.
– Jak tylko rozwiąże (Sikorski – red.) wszystkie problemy (w NATO – red.), niech natychmiast zajmie się Unią Europejską – wbiła szpilę Zacharowa.
Rzeczniczka dodała, że słowa Sikorskiego to doskonały przykład „człowieka kłócącego się z samym z sobą, kłócącego się zaciekle”.