Trump tłumaczy swoje słowa o wojnie: W wywiadzie dla amerykańskiego magazynu „Time” z okazji pierwszych stu dni urzędowania prezydent USA Donald Trump odniósł się do swoich słów, gdy mówił, że zakończy wojnę w Ukrainie w 24 godziny. – Powiedziałem to w przenośni i powiedziałem to przesadnie, ponieważ chciałem zwrócić na to uwagę – komentował Trump. Dodał, że ludzie są świadomi, że mówił to w żartach. Warto przypomnieć, że w kampanii wyborczej na prezydenta USA Donald Trump wielokrotnie powtarzał, że uda mu się zakończyć wojnę w Ukrainie w czasie pierwszych 24 godzin urzędowania. Trump jednak sam przyznał, że negocjacje były trudniejsze, niż się spodziewano.
Krym nie dla Ukrainy: Donald Trump w rozmowie powiedział też, że „Krym pozostanie przy Rosji”. – I Zełenski to rozumie – stwierdził prezydent USA. Ponownie oskarżył Kijów o wszczęcie wojny, a dokładnie przyczyną miały być rozmowy w sprawie przystąpienia Ukrainy do NATO. Stwierdził też, że ten kraj nigdy nie będzie w stanie przystąpić do Sojuszu. Jak już wcześniej pisaliśmy, dziennikarze uważają, że „wynegocjowany przez niego pokój dałby Władimirowi Putinowi około 20 proc. terytorium Ukrainy. Do prezydenta pada pytanie: Czy byłoby dla pana do przyjęcia, gdyby Krym i cztery inne regiony, które Rosja przejęła od Ukrainy, zostały włączone do Rosji na mocy ostatecznego porozumienia?”.
Spotkanie USA-Rosja: W piątek 25 kwietnia w Moskwie Władimir Putin spotkał się ze specjalnym wysłannikiem USA Stevem Witkoffem. Było to ich czwarte spotkanie od początku roku. Przedmiotem spotkania były między innymi kwestie związane z rozejmem w Ukrainie i plany wznowienia bezpośrednich negocjacji na linii Rosja-Ukraina. Doradca prezydenta Jurij Uszakow stwierdził, że negocjacje były „konstruktywne i bardzo pożyteczne”. – Ta rozmowa pozwoliła Rosji i USA jeszcze bardziej zbliżyć swoje stanowiska, nie tylko w sprawie Ukrainy, ale również w szeregu innych kwestii międzynarodowych – komentował.
Co wcześniej mówił Donald Trump? Prezydent Stanów Zjednoczonych mówił, że „następne dni będą bardzo ważne” i stwierdził, że państwa są bardzo blisko zawarcia umowy. W połowie marca 2025 roku Ukraina zgodziła się na warunki zawarcia pokoju z Rosją, przedstawione wcześniej przez USA. Od tego czasu toczą się amerykańsko-rosyjskie negocjacje, w których nie uczestniczy Ukraina.
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „Szokujące słowa Trumpa. 'Krym zostaje z Rosją i Zełenski to rozumie'”.
Źródła: Time, NBC News, Gazeta.pl 1, Gazeta.pl 2