Watykan. Papież Franciszek apelował do Trumpa. Kardynał przypomniał jego słowa

W swoim kazaniu podczas mszy pogrzebowej papieża Franciszka kard. Battista Re nawiązał do dziedzictwa Ojca Świętego, jakim powinna być troska o najsłabszych. Jak wskazywał, Franciszek był „papieżem pośród ludzi” z „sercem otwartym dla wszystkich”.

– Miłosierdzie i radość ewangelii – oto dwa słowa klucze papieża Franciszka. Na przekór temu, co nazywał „kulturą odrzucenia”, mówił o „kulturze solidarności”. Temat braterstwa przenikał cały jego pontyfikat – wspominał zmarłego.

Apel papieża Franciszka do Trumpa. „Budujmy mosty, nie mury”

Papież Franciszek już podczas pierwszej kadencji Donalda Trumpa nawoływał do budowania nie murów, ale mostów, łączących wszystkich ludzi. Szczególnego znaczenia jego słowa nabrały w kontekście zamiarów administracji Trumpa, by postawić mur na granicy USA z Meksykiem, blokując drogę do Stanów Zjednoczonych nielegalnym migrantom, szukającym lepszego życia.

Później apel ten powtarzał wielokrotnie, m.in. w liście do amerykańskich biskupów czy też podczas wielkanocnego „Urbi et Orbi” w 2019 r.

– Niech w obliczu wielu cierpień naszych czasów Pan życia nie zastanie nas zimnych i obojętnych. Niech nas uczyni budowniczymi mostów, a nie murów – wzywał.

Pogrzeb Ojca Świętego. Kard. Battista Re wygłosił kazanie

Podczas sobotnich uroczystości w Watykanie kard. Battista Re wskazywał, że papież „dostrzegał nowe zjawiska w społeczeństwie i to, co Duch Święty wzbudzał w Kościele”.

– Swoim charakterystycznym słownictwem oraz językiem bogatym w obrazy i metafory, papież zawsze starał się oświecać problemy naszych czasów mądrością Ewangelii – zaznaczał.

Przypomniał też, że Franciszek „szczególnie troszczył się o osoby w trudnej sytuacji, poświęcał się bezgranicznie, zwłaszcza dla ostatnich tego świata, dla wykluczanych”.

– Nawiązywał bezpośredni kontakt z poszczególnymi osobami i społeczeństwami, pragnąc być blisko wszystkich – mówił.

Papież prosił o pokój w Ukrainie. Trump przyjechał na jego pogrzeb

Donald Trump i jego żona Melania przebywają w Watykanie i biorą udział w nabożeństwie żałobnym. Na marginesie wydarzenia doszło też do spotkania amerykańskiego przywódcy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, z którym rozmawiał on o zakończeniu konfliktu w Ukrainie.

Franciszek w swoim ostatnim wielkanocnym orędziu apelował o zawarcie pokoju w różnych miejscach na ziemi, w tym właśnie w Ukrainie.

„Niech Zmartwychwstały Chrystus wyleje wielkanocny dar pokoju na udręczoną Ukrainę i pobudzi wszystkich zaangażowanych do kontynuowania wysiłków na rzecz osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju” – prosił.