Matura 2025 z języka polskiego już za abiturientami. O godz. 14 na stronie CKE został opublikowany arkusz – ten sam, z którym mierzyli się przez cztery godziny maturzyści.
Matura 2025 z języka polskiego. Wypracowanie. Jak poradziły sobie sztuczne inteligencje?
Postanowiliśmy sprawdzić, jak z wypowiedzią pisemną poradzi sobie sztuczna inteligencja. Ale nie tylko ta najbardziej popularna – ChatGPT. Wyzwanie rzuciliśmy też chińskiej platformie o nazwie DeepSeek oraz amerykańskiej Claude.
Każda ze sztucznych inteligencji otrzymała identyczne polecenie: napisz wypracowanie maturalne. Pozostała jego treść została przeklejona bezpośrednio z arkusza maturalnego CKE. Wypracowanie pisały na temat drugi: Jak błędna ocena sytuacji wpływa na życie człowieka?
Gotowe wypowiedzi wysłaliśmy do sprawdzenia egzaminatorce. Wiemy, kto poradził sobie najlepiej.
Matura 2025 – języka polski. Wypracowanie. ChatGPT – 33/35 punktów, 94 proc.
Błędna ocena sytuacji to częsty element ludzkiego doświadczenia. Może wynikać z braku informacji, uprzedzeń, emocji czy braku refleksji. Skutki takich pomyłek bywają dramatyczne – wpływają na decyzje, relacje, a nawet całe życie człowieka. Literatura, jako zwierciadło ludzkich doświadczeń, często ukazuje tragiczne konsekwencje niewłaściwych osądów. W mojej pracy postaram się wykazać, że błędna ocena sytuacji może prowadzić do tragedii, życiowych porażek, a nawet do moralnego upadku.
Pierwszym przykładem obrazującym ten problem jest dramat Sofoklesa „Antygona”, będący lekturą obowiązkową. Król Kreon, nowy władca Teb, wydaje zakaz grzebania ciała Polinika, uznając go za zdrajcę ojczyzny. Kieruje się przekonaniem, że jego rozkaz jest zgodny z dobrem państwa, nie bierze jednak pod uwagę odwiecznego prawa boskiego. Błędnie ocenia sytuację – nie rozpoznaje, że jego decyzja uderza w podstawowe wartości religijne i rodzinne. Antygona, siostra Polinika, łamie zakaz, wierząc, że działa moralnie. Upór Kreona prowadzi do tragicznych konsekwencji: śmierci Antygony, jego syna Hajmona i żony Eurydyki. Kreon ostatecznie uświadamia sobie swój błąd, ale jest już za późno. Sofokles pokazuje, jak ślepa wiara w nieomylność władzy i brak otwartości na inne punkty widzenia prowadzą do katastrofy.
Błędną ocenę sytuacji ukazuje również Adam Mickiewicz w III części „Dziadów”. Konrad, główny bohater dramatu, uznaje siebie za wybrańca narodu i wyzywa Boga na pojedynek w słynnej Wielkiej Improwizacji. Wydaje mu się, że jako poeta i człowiek cierpiący za naród ma prawo oceniać działania Stwórcy i domagać się boskiej mocy. Błąd Konrada polega na zbyt dużej wierze we własną wyjątkowość i niedocenieniu tajemnicy Bożego planu. Ten bunt prowadzi do jego duchowego upadku – Konrad zostaje pokonany przez własną pychę. Mickiewicz ukazuje tu, jak błędna interpretacja własnej roli i siły może prowadzić do wewnętrznego rozdarcia i duchowej klęski. W tym kontekście ważne jest też tło historycznoliterackie – poeta, tworząc dramat po klęsce powstania listopadowego, ukazuje rozczarowanie i poszukiwanie sensu cierpienia narodu.
Motyw błędnej oceny sytuacji odnajdujemy również w poezji, na przykład w wierszu Czesława Miłosza „Który skrzywdziłeś”. Podmiot liryczny zwraca się do władzy – anonimowego tyrana – który żyje w przekonaniu, że jego siła i stanowisko chronią go przed sprawiedliwością. Błędnie ocenia swoją sytuację, nie rozumie, że historia i poezja mają moc ujawniania prawdy. Miłosz odwołuje się tu do kontekstu totalitaryzmów XX wieku, w których władcy, tacy jak Hitler czy Stalin, uważali się za nietykalnych. Ich błędne przekonania prowadziły do cierpienia milionów ludzi, ale także do ich własnego upadku.
Podobne wnioski można wyciągnąć z kontekstu filozoficznego, zwłaszcza z myśli egzystencjalistycznej. Jean-Paul Sartre twierdził, że człowiek jest odpowiedzialny za swoje wybory i musi ponosić konsekwencje błędnych decyzji. Ocena sytuacji, którą człowiek podejmuje, jest aktem wolności, ale także ryzykiem. Egzystencjalizm podkreśla, że błędna ocena może prowadzić do utraty sensu życia lub rozpaczy, ale także może być początkiem refleksji i zmiany.
Podsumowując, błędna ocena sytuacji może mieć ogromny wpływ na życie człowieka. Może prowadzić do tragedii, jak w przypadku Kreona, do duchowej klęski, jak u Konrada, lub do złudnego poczucia bezkarności, jak u bohatera wiersza Miłosza. Literatura uczy, że człowiek musi zachować pokorę, refleksję i gotowość do przyjęcia innego punktu widzenia, by uniknąć dramatycznych skutków własnych pomyłek. Czy jednak każdy człowiek potrafi uczyć się na błędach? To pytanie pozostaje otwarte.
Egzaminatorka komentuje: – Najbardziej podoba mi się ta praca. Poza tym, że jest dobrze napisana i poprawna pod względem rzeczowym, to mogłaby być uznana za dobrą pracę maturalną – odwołuje się do lektur obowiązkowych (w przypadku wiersza Miłosza do utworu, który też mógł być omówiony na lekcjach). Zdarzają się w niej błędy językowe takie jak powtórzenia, ale jest spójna, komunikatywna i dobrze skomponowana.
Matura 2025 – język polski. Wypracowanie numer 2. Claude – 32/35 pkt, 91 proc.
Człowiek, jako istota myśląca i analizująca, nieustannie dokonuje oceny sytuacji, w których się znajduje. Te oceny determinują podejmowane przez niego decyzje, które z kolei kształtują jego przyszłość. Co jednak, gdy ocena sytuacji jest błędna? Niezdolność do właściwego rozpoznania okoliczności może prowadzić do tragicznych konsekwencji, zarówno dla jednostki, jak i dla całych społeczności. Literatura bogato ilustruje, jak mylne osądy mogą zdeterminować losy bohaterów, prowadząc ich niejednokrotnie ku katastrofie.
„Makbet” Williama Szekspira stanowi doskonały przykład utworu, w którym błędna ocena sytuacji przez głównego bohatera prowadzi do jego klęski. Tytułowy bohater, pod wpływem przepowiedni wiedźm oraz namów żony, ulega złudzeniu, że zdobycie korony Szkocji za cenę zbrodni przyniesie mu szczęście i władzę. Ta fundamentalnie błędna ocena sytuacji wynika z zaślepienia ambicją. Makbet nie dostrzega, że morderstwo króla Dunkana uruchomi lawinę kolejnych zabójstw, a ostatecznie doprowadzi do jego własnej zguby.
Szczególnie wymowna jest scena, gdy Makbet widzi przed sobą sztylet – symbol jego zbrodniczych zamiarów. Ten moment symbolicznej halucynacji pokazuje, jak zniekształcona może być percepcja rzeczywistości, gdy człowiek pozwala, by pragnienia przesłoniły mu rozsądek. „Czy to sztylet, co widzę przed sobą, rękojeścią zwrócony ku mej dłoni? Pójdź, niech cię ujmę… Nie mogę cię schwycić, a jednak wciąż cię widzę” – rozważa Makbet, demonstrując jak jego psychika tworzy iluzje wspierające błędne decyzje.
Po dokonaniu zbrodni Makbet stopniowo odkrywa, jak bardzo mylił się w swojej ocenie. Zamiast spodziewanej satysfakcji z osiągnięcia celu, odczuwa narastający lęk i wyobcowanie. „Zabić sen niewinny, sen, który splata poplątane nici trosk” – te słowa ukazują, jak bardzo bohater nie przewidział psychologicznych konsekwencji swojego czynu. Jego pierwotne przekonanie, że jednorazowy akt przemocy wystarczy, by zapewnić mu szczęście, okazuje się tragicznym błędem. Błędna ocena sytuacji przez Makbeta doprowadziła nie tylko do jego upadku moralnego, ale także do fizycznej destrukcji.
Kolejnym utworem, w którym błędna ocena sytuacji odgrywa kluczową rolę, jest „Cierpienia młodego Wertera” Johanna Wolfganga Goethego. Główny bohater, Werter, zakochuje się w Lotcie, kobiecie zaręczonej z innym mężczyzną. Jego fatalna pomyłka polega na przekonaniu, że uczucie, jakim darzy Lottę, jest na tyle wyjątkowe i głębokie, że może przezwyciężyć wszelkie przeszkody.
Werter błędnie interpretuje przyjazne gesty Lotty jako oznaki głębszego uczucia. Jego mylna ocena sytuacji wynika z typowego dla bohaterów romantycznych idealizmu i skłonności do życia bardziej w świecie własnych wyobrażeń niż w rzeczywistości. „Kiedy ją ujrzałem po raz pierwszy, jak mogłem być tak zaślepiony?” – zastanawia się Werter, stopniowo uświadamiając sobie swój błąd, ale nie potrafiąc już uwolnić się od destrukcyjnego uczucia.
Konsekwencje tej błędnej oceny są dla Wertera tragiczne. Niezdolny do zaakceptowania rzeczywistości, w której Lotta jest szczęśliwa z innym mężczyzną, popada w coraz głębszą rozpacz, co ostatecznie prowadzi go do samobójstwa. Historia Wertera pokazuje, jak niebezpieczne może być mylenie własnych pragnień z rzeczywistością i jak dramatyczne mogą być skutki takiego błędu.
Błędna ocena sytuacji może mieć wymiar nie tylko indywidualny, ale także zbiorowy. Doskonale ilustruje to wiersz Wisławy Szymborskiej „Dzieci epoki”. Poetka ukazuje, jak ludzie, żyjący w określonych czasach historycznych, często nie dostrzegają mechanizmów, które nimi kierują: „Wszystkie twoje, nasze, wasze dzienne sprawy, sprawy nocne, to są sprawy polityczne.” Ta zbiorowa ślepota prowadzi do sytuacji, w której społeczeństwa poddają się ideologiom, nie rozumiejąc w pełni ich konsekwencji.
Szymborska pokazuje, jak ludzie mylnie sądzą, że ich indywidualne wybory są niezależne od kontekstu historycznego i politycznego. Ta błędna ocena sytuacji prowadzi do bierności i przyzwolenia na zło, co w kontekście XX wieku, pełnego totalitaryzmów i wojen, miało tragiczne konsekwencje dla milionów istnień.
Rozważając wpływ błędnej oceny sytuacji na ludzkie życie, warto odwołać się również do kontekstu filozoficznego, a konkretnie do koncepcji tragizmu Maxa Schelera. Według tego filozofa, tragedia jednostki często wynika z niemożności pełnego rozpoznania własnej sytuacji. Człowiek, mając ograniczoną perspektywę i działając w warunkach niepewności, niejednokrotnie podejmuje decyzje, których konsekwencji nie może przewidzieć.
Ta filozoficzna refleksja znajduje odzwierciedlenie w losach zarówno Makbeta, jak i Wertera. Obaj bohaterowie nie byli w stanie trafnie ocenić swojej sytuacji – Makbet nie przewidział moralnych i psychologicznych konsekwencji zbrodni, a Werter nie potrafił właściwie ocenić charakteru swojej relacji z Lottą. Ta fundamentalna nieumiejętność właściwego rozpoznania rzeczywistości stanowi istotę ich tragizmu.
Literatura ukazuje nam, że błędna ocena sytuacji jest jednym z najważniejszych czynników determinujących ludzkie losy. Czy to przez ambicję jak u Makbeta, namiętność jak u Wertera, czy zbiorową ślepotę opisaną przez Szymborską – niewłaściwa analiza okoliczności prowadzi do działań, które często mają tragiczne konsekwencje.
Dzieła te skłaniają do refleksji nad znaczeniem samoświadomości i krytycznego myślenia w ludzkim życiu. Przypominają, że kluczową umiejętnością jest nie tylko dostrzeganie rzeczywistości taką, jaka jest, a nie jaką chcielibyśmy widzieć, ale także zdolność do dostrzegania własnych ograniczeń poznawczych. W świecie pełnym złożoności i niepewności, umiejętność właściwej oceny sytuacji jawi się jako jedna z najważniejszych kompetencji człowieka, bez której łatwo zejść na drogę prowadzącą ku katastrofie.
Tę pracę polonistka komentuje następująco: – Druga praca może budzić podejrzenie braku samodzielności ze względu na posługiwanie się obszernymi cytatami. Trudno uwierzyć, aby osoba zdająca maturę z pamięci przytaczała fragmenty „Makbeta”, „Cierpień młodego Wertera” i wiersza Szymborskiej. Zresztą cytatu z „Cierpień młodego Wertera” nie znalazłam, zatem być może został zmyślony przez AI? Nie mam oczywiście teraz dostępu do wszystkich przekładów, ani tym bardziej nie czytam tego w oryginale. Nie znalazłam go w internecie, stąd moje przypuszczenie.
Matura 2025. Sztuczna inteligencja poległa na wypracowaniu. DeepSeek – 7/35, 20 proc.
Błędna ocena sytuacji może mieć poważne konsekwencje dla życia człowieka – prowadzi do niewłaściwych decyzji, utraty szans lub nawet tragedii. Literatura często ukazuje bohaterów, którzy mylnie interpretują rzeczywistość, co wpływa na ich losy. Przykłady takie można znaleźć zarówno w lekturach obowiązkowych, jak i innych dziełach kultury.
Jednym z najbardziej znanych przykładów jest Makbet z tragedii Williama Szekspira. Tytułowy bohater, uwiedziony przepowiednią wiedźm, błędnie ocenia swoją sytuację – wierzy, że jest nieśmiertelny i że żadna siła nie może go pokonać. Jego pycha i ślepe zaufanie do przepowiedni prowadzą go do zbrodni, a w końcu do klęski. Gdyby Makbet racjonalnie przeanalizował słowa czarownic, być może uniknąłby tragicznego końca. Jego błąd polegał na przyjęciu ich słów jako pewnika, zamiast zachowania zdroworozsądkowego dystansu.
Innym przykładem jest Romeo z „Romea i Julii” tego samego autora. Młody zakochany mężczyzna, widząc Julię nieruchomą, błędnie ocenia sytuację – sądzi, że nie żyje. W rozpaczy popełnia samobójstwo, nie zdając sobie sprawy, że jego ukochana jedynie zażyła środek nasenny. Gdyby miał więcej cierpliwości lub lepiej zrozumiał okoliczności, uniknąłby tragicznej pomyłki. Ta scena pokazuje, jak nagłe, emocjonalne decyzje oparte na błędnej ocenie mogą prowadzić do nieodwracalnych skutków.
W kontekście filozoficznym warto odwołać się do kartezjańskiej zasady sceptycyzmu. Kartezjusz uczył, że należy wątpić w pozornie oczywiste prawdy, aby uniknąć błędów poznawczych. Jego metoda pokazuje, jak ważne jest krytyczne myślenie i weryfikowanie informacji przed podjęciem decyzji. W życiu codziennym również często działamy pod wpływem emocji lub stereotypów, co prowadzi do nietrafnych ocen.
Podsumowując, błędna ocena sytuacji może zaważyć na całym życiu człowieka – od osobistych tragedii po niewłaściwe wybory polityczne czy społeczne. Literatura i filozofia uczą nas, by zawsze zachowywać czujność, analizować fakty i nie ulegać pozorom. Tylko wtedy możemy uniknąć zgubnych konsekwencji pochopnych sądów.
Polonistka zauważa, że trzecia praca ma mniej niż 300 wyrazów. Co ciekawe, kiedy otrzymaliśmy wypracowanie od DeepSeek na jej końcu pojawił się komunikat: „Liczba wyrazów: 390”. Tu AI pomyliła się w obliczeniach.
Przez to, że nie spełnia kryterium minimalnej liczby wyrazów, jest oceniona wyłącznie w kryteriach: Spełnienie formalnych warunków polecenia oraz Kompetencje literackie i kulturowe (w pozostałych kryteriach przyznaje się „0” punktów). – Praca jest bardzo powierzchowna. Można się zastanawiać, czy omówienie „Makbeta” nie zawiera błędu kardynalnego (Makbet nie był przekonany, że jest nieśmiertelny i żadna siła nie może go pokonać). Prawdopodobnie jednak byłoby to uznane za przejaw niepełnego zrozumienia, a nie całkowitego niezrozumienia treści utworu, stąd ostateczna punktacja: 7/35.
AI napisały wypracowania. Kto poradził sobie najlepiej?
Egzaminatorka ocenia, że to praca numer jeden, czyli napisana przez ChatGPT, jest najlepsza.
– Oczywiście zarówno praca pierwsza jak i druga przewyższają poziomem to, z czym najczęściej mamy do czynienia przy ocenie prac maturalnych – podsumowuje.
Interia każdego dnia publikuje arkusze maturalne, z którymi mierzą się tegoroczni abiturienci. Wszystkie arkusze, które sztab naszych ekspertów rozwiązuje dla tegorocznych maturzystów, znajdą się w raporcie specjalnym „Matura” w zakładce „Arkusze”.