Za wybitnych lotników uważamy ptaki, które wiele osób łączy z dinozaurami jako ich bliskich krewnych. Pamiętajmy, że same dinozaury nie latały aktywnie (co najwyżej niektóre z nich potrafiły szybować np. mikroraptor) i nie były związane z podniebnym środowiskiem. W ich czasach istniały już latające ptaki, ale w mezozoiku za władców przestworzy uchodziły pterozaury.
„Pteros-sauros” czyli latające jaszczury to grupa zwierząt należąca do archozaurów dość słabo spokrewniona z dinozaurami. Nie należy ich łączyć, nie należy łączyć ich również z ptakami. Istniały na Ziemi o wiele dłużej niż ptaki, o wiele dłużej niż ssaki. Przez ponad 150 milionów lat skolonizowały one wszystkie kontynenty i stworzyły wiele form, od maleńkich zwierząt wielkości wróbla po największe latające istoty wszech czasów. Takimi były azdarchy takie jak Quetzalcoatlus z USA, z Jordanii, Hatzegpoteryx z Rumunii czy Azhdarcho z Uzbekistanu. Osiągały one po kilkanaście metrów rozpiętości skrzydeł i wielkość samolotów. Kecalkoatl był większy niż F-16.
Żadne inne zwierzęta podobnych rozmiarów nie wzbijały się nigdy w przestworza. Niemal nie sposób sobie wyobrazić, jak wyglądały te wielkie zwierzęta po wylądowaniu. Musiały wtedy mieć gabaryty żyrafy.
Stąd prosty wniosek, że pterozaury były najdoskonalszymi istotami latającymi, władcami nieba epoki mezozoiku. Wniosek jednak w sporej mierze fałszywy.
Pterozaury nie były związane tylko z powietrzem
Naukowcy z Uniwersytetu w Leicester już w zeszłym roku przeanalizowali już skamieniałe kości, a konkretnie stóp i dłoni tych zwierząt. I to wielu, na przestrzeni milionów l.at. Zwrócili wówczas uwagę na to, że u pterozaurów widzimy wiele przystosowań do lądowego trybu życia, a także do wspinaczki np. po pniach drzew i jest to szczególnie wydatne u najwcześniejszych gatunków, chociażby takich jak ramforynch. Ten nieduży pterozaur o 2 metrach rozpiętości skrzydeł (większy od jastrzębia) żył w Europie i Afryce (Tanzania) w epoce jury. To okres, gdy pterozaury się różnicowały. „Wczesne pterozaury były wysoce wyspecjalizowane w chodzeniu po drzewach czy skałach, z ekstremalnymi modyfikacjami w budowie dłoni i stóp, podobnymi do tych, które można znaleźć u dzisiejszych wspinających się ptaków, takich jak dzięcioły” – czytamy w opracowaniu tamtych badań.

Z czasem, zwłaszcza w epoce kredy pterozaury się zmieniały ewolucyjnie. Stawały się coraz większe i coraz mocniej związane z lądem. Znikała np. błona pętająca ich kończyny i utrudniająca bieganie czy chodzenie. Późniejsze gatunki już jej nie miały, ich stopy były wolne, a skrzydła ewoluowały w taki sposób, by zwierzęta mogły poruszać się na ugięciu łokciowych tak, jak na nogach, ze skrzydłami złożonymi ku górze. Mobilność pterozaurów na ziemi znacznie się poprawiła, stały się one nie tyle maszynami latającymi, co latająco-kroczącymi.
Takimi maszynami były wspomniane azdarchy, które być może żerowały na lądzie na jakimś terenie (zakłada się, że pożerały np. pisklęta i jaja dinozaurów), a po wyczerpaniu się zasobów, odlatywały w inne miejsce.
Tropy zdradzają sposób życia pterozaurów
Teraz badania na temat ich lądowo-powietrznego trybu życia podkreślają nowe analizy związane z tropami i odciskami stóp tych zwierząt pozostawionymi w skamieniałych skałach. Jak czytamy w „Current Biology”, naukowcy Uniwersytetu w Leicester przyjrzeli się tym odciskom na przestrzeni milionów lat, odciskom pozostawionym przez różne pterozaury. „Historia tropów pterozaurów wniosła fundamentalny wkład do poznania tych zwierząt, rozstrzygając długotrwałe debaty na temat ich życia i przemieszczania się po lądzie, których paleontolodzy nie byli w stanie rozwiązać za pomocą samych skamieniałości ciał.” – piszą Brytyjczycy.

Dalej czytamy ważne zastrzeżenie, że w ciągu ostatnich 30 lat odkryto wyjątkowo wiele nowych tropów pterozaurów. Tak wiele, że mogą one potencjalnie konkurować ze skamieniałościami ich kości pod względem obfitości materiału. W przeciwieństwie do skamieniałości kości, tropy zwykle pozostają w tym samym miejscu, w którym powstały. Pozwalają doskonale poznać to miejsce oraz sposób poruszania się i życia zwierzęcia.
Zdaniem Brytyjczyków, dopiero teraz wiemy jak pterozaury się poruszały, zwłaszcza po lądzie, na którym spędzały większość życia. Istotne są zwłaszcza tropy azdarchów oraz pterozaurów z rodziny Ctenochasmatidae, zwierząt o wielkich szczękach wyposażonych w specjalistyczne narzędzia do łapania ryb czy innego pokarmu morskiego. Potwierdzają one na ścisły związek tych zwierząt ze środowiskiem lądowo-wodnym i przybrzeżnym. Skrzydła w tym kontekście były narzędziem do unoszenia się nad wodą i łapania pokarmu. „Duża liczba odciśniętych w mule tropów wskazuje na to, że te na obszarach nadmorskich i przybrzeżnych żyło więcej pterozaurów niż sugerują ich rzadkie szczątki.” – czytamy.