Makabrycznego odkrycia dokonano w środę wieczorem w okolicach ulicy Rybackiej w Ustce. Lokalne media podają, że przypadkowa osoba zauważyła na rzece Słupia unoszącą się walizkę. Po wyciągnięciu jej na brzeg okazało się, że w środku są zwłoki. Fakt znalezienia ciała potwierdził rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
– Policjanci pracują na miejscu odnalezienia zwłok w rzece na terenie Ustki. Mundurowi wykonują czynności procesowe pod nadzorem prokuratora – informował w środowy wieczór Radio Gdańsk aspirant Jakub Bagiński.
Ustka. Dramatyczne odkrycie w rzece. Znaleziono zwłoki
Radio Gdańsk podaje nieoficjalnie, że na ciele znajdowały się ślady po ostrym narzędziu.
Tożsamość osoby zmarłej zostanie potwierdzona dopiero po poznaniu wyników sekcji zwłok. Na razie nie wiadomo, czy była to kobieta, czy też mężczyzna.
Z informacji gp24.pl wynika, że śledczy nie wykluczają na razie żadnego scenariusza – możliwe jest, że ciało zostało podrzucone w inne miejsce i z nurtem rzeki trafiło do Ustki.