Amerykańska ambasada w Kijowie poinformowała w piątek wieczorek o „potencjalnie poważnym” ataku powietrznym, który dotknie stolicę Ukrainy w najbliższych dniach – przekazała agencja Reutera.
Atak na Kijów „w każdej chwili”. Ambasada USA ostrzega
„Ambasada USA w Kijowie otrzymała informację dotyczącą potencjalnie poważnego ataku powietrznego, który może nastąpić w dowolnej chwili w ciągu w najbliższych dni” – przekazano w oficjalnym komunikacie placówki.
W związku z potencjalnym zagrożeniem zalecono, aby wszyscy obywatele USA „byli przygotowani na poszukiwanie schronu na wypadek alarmu przeciwlotniczego”.
Przedstawiono również listę zaleceń dla obywateli amerykańskich na Ukrainie, dotyczącą m.in. znalezienia schronu przeciwlotniczego, monitorowania ostrzeżeń o nalotach, zgromadzenia zapasów żywności i wody.
Koniec zawieszenia broni. Rosja może ostrzelać Kijów
O północy z 10 na 11 maja zakończy się trzydniowe zawieszenie broni, ogłoszone przez Rosję w związku z obchodami 80. rocznicy zwycięstwa Związku Sowieckiego nad nazistowskimi Niemcami w II wojnie światowej. Władze Ukrainy twierdzą jednak, że pomimo oświadczeń Putina siły rosyjskie nadal atakują na całej linii frontu.
Przypomnijmy, w piątkowych uroczystościach na Kremlu brali udział również goście z Europy. Chodzi o premiera Słowacji i prezydenta aspirującej do UE Serbii.
– Obecność na paradzie wojsk takiego państwa przynosi wstyd – mówił pod adresem obecnych w Moskwie przywódców polski premier Donald Tusk.