Katowice. Mężczyzna awanturował się niedaleko uczelni
Jak podaje „Dziennik Zachodni”, w niedzielę do policji wpłynęło zgłoszenie o „dziwnie zachowującym się mężczyźnie” w pobliżu Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Na miejsce skierowano patrol. Po przyjechaniu na ulicę Bogucicką funkcjonariusze napotkali awanturującego się mężczyznę. Przebywał on pod jednym ze sklepów, poza terenem uniwersytetu. Był pod wpływem alkoholu i trzymał przedmiot przypominający pilnik.
Miał przy sobie nóż
– Po przyjeździe na miejsce, policjanci zatrzymali mężczyznę w stanie nietrzeźwym, który trzymał w ręce przedmiot przypominający pilnik. Podczas dalszych czynności okazało się, że zatrzymany miał przy sobie również nóż – poinformował w TVN24 Dominik Michalik, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. Jak podkreślił, policjanci prewencyjnie sprawdzili teren kampusu. Nie dostrzegli żadnych zagrożeń.
„Odpowiedzialna postawa obywatelska”
Czynności z zatrzymanym mężczyzną trwają. – Ważne jest również, aby podkreślić odpowiedzialną postawę obywatelską osób, które zgłosiły nam niebezpieczną sytuację i umożliwiły policjantom dokonanie interwencji, zanim mogło dojść do jakiegokolwiek niebezpiecznego zdarzenia – przekazał oficer prasowy katowickiej KMP.
Przeczytaj też artykuł „Putin obsypał go cennymi prezentami. Gość prezydenta Rosji dostał pepeszę”
Źródła: „Dziennik Zachodni”, TVN24