Dokładnie 75,9 proc. respondentów w badaniu pracowni IBRiS dla PAP uważa, że to na armii zawodowej powinien spoczywać obowiązek obrony naszego kraju. Z kolei 84,1 proc. badanych poparło przeszkolenie wojskowe mężczyzn.
Za postulatem trzymiesięcznych szkoleń rekrutów opowiedziało się natomiast 37,4 proc. uczestników badania.
Kto powinien bronić Polski? Respondenci stawiają na armię zawodową
Poza armią zawodową 35,6 proc. wskazuje przy tym na formacje ochotnicze i paramilitarne (wzrost o 1,5 pkt proc.), natomiast 34,7 proc. badanych wskazuje na wcześniej zmobilizowanych rezerwistów. To, jak wskazuje IBRiS, spadek o 8,2 pkt proc. względem poprzedniego badania.
35,6 proc. wskazuje też na formacje ochotnicze i paramilitarne (wzrost o 1,5 pkt proc.), natomiast 34,7 proc. badanych wskazuje na wcześniej zmobilizowanych rezerwistów. To, jak wskazuje IBRiS, spadek o 8,2 pkt proc. względem poprzedniego badania.
Z kolei 46,8 proc. badanych sądzi, że obrona powinna spoczywać na wszystkich mężczyznach zdolnych do walki w wieku 18-60 lat po przeszkoleniu (spadek o 4,6 pkt proc.). 4,6 proc. nie miało w tej sprawie zdania.
84,1 proc. badanych zgadza się natomiast z opinią, że wszyscy mężczyźni w wieku 18-60 lat w Polsce powinni przejść podstawowe przeszkolenie wojskowe.
W tej grupie 45,8 proc. „zdecydowanie się zgadza”, a 38,3 proc. „raczej się zgadza” z tak postawioną tezą. Przeciwnego zdania jest 12,6 proc. ankietowanych (9,9 proc. „raczej się nie zgadza”, 2,7 proc. „zdecydowanie się nie zgadza”). 3,3 proc. respondentów nie ma zdania.
Przeszkolenie wojskowe w Polsce. „To wyraźny sygnał”
Badani zostali również zapytani o adekwatną ich zdaniem długość przeszkolenia wojskowego dla osób zdolnych do służby – zarówno mężczyzn, jak i kobiet. 15,4 proc. uważa, że powinno ono trwać nie dłużej niż miesiąc (spadek o 5,3 pkt proc.), a 37,4 proc. wskazuje na okres do trzech miesięcy (wzrost o 6,3 pkt proc.).
Przeszkolenie trwające ponad 12 miesięcy popiera obecnie 14,4 proc. (spadek o 9,3 pkt proc.). 19,0 proc. badanych sądzi, że przeszkolenie powinno być obowiązkowe niezależnie od długości (wzrost o 9 pkt proc.), natomiast 11,7 proc. nie popiera takiego rozwiązania. Brak zdania wyraziło 2,1 proc. „To oznacza, że ponad 86 proc. Polaków popiera pomysł powszechnego przeszkolenia wojskowego” – wskazała pracownia.
– Polacy wciąż preferują model zawodowej armii, ale widać coraz większą otwartość na systemowe szkolenie obronne wśród cywilów – mówił cytowany w komunikacie IBRiS Kamil Smogorzewski, dyrektor ds. komunikacji pracowni.
– Poparcie dla dłuższych szkoleń, a także dla obowiązkowego przeszkolenia mężczyzn, to wyraźny sygnał, że społeczeństwo zaczyna dostrzegać znaczenie szeroko zakrojonych przygotowań obronnych. Jednocześnie spada wiara w skuteczność tradycyjnych modeli mobilizacji, jak rezerwiści, na rzecz bardziej zorganizowanych i profesjonalnych struktur – dodał.
Badanie przeprowadzono 22 kwietnia 2025 roku na reprezentatywnej grupie 1068 dorosłych Polaków, metodą CATI (wywiadów telefonicznych). Z kolei badanie porównawcze przeprowadzono w dniach 19-20 maja 2024 r. na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych Polaków, również metodą CATI.