Nowy sondaż partyjny. Tusk się ucieszy, PiS spadło na 2. miejsce – Wprost

Centrum Badania Opinii Społecznej opublikował nowy sondaż partyjny. Ostatni raz, gdy fundacja pytała Polaków o ich preferencje polityczne, większość z nich wskazywała na Koalicję Obywatelską (32 procent respondentów). Tyle samo głosów uzyskało w połowie kwietnia Prawo i Sprawiedliwość. Ostatnie miejsce podium zajęła zaś Konfederacja Wolność i Niepodległość – 15 proc.

A jak sytuacja przedstawia się obecnie? Sondaż może nie jest powodem do świętowania dla zwycięzcy, jednak pozwoli trochę odetchnie – bo choć KO nie dzieli już miejsca z Prawem i Sprawiedliwością, to różnica, jaka dzieli dwa największe ugrupowania w parlamencie, nie jest zbyt duża.

Najnowszy sondaż CBOS. PiS depcze po piętach KO

Nieco ponad dwa tygodnie temu PiS i KO znajdowały się na tym samym – pierwszym – miejscu. Choć KO wysunęła się na prowadzenie, to jednak od PiS-u dzieli ją dziś zaledwie jeden punkt procentowy, co przecież łatwo nadrobić.

Pracownica CBOS między 12 a 13 maja zapytała 1001 osób o ich preferencje wyborcze. Na kogo oddaliby głos, gdyby 18 maja mieli postawić „x” na karcie do głosowania? Chodziło o obsadzenie polityków w Sejmie (izba niższa) i Senacie (izba wyższa).

29% z nich wskazało na KO, 28% na PiS, a 16% na Konfederację.

Poza podium znalazła się natomiast Lewica i Razem – po 6%, Trzecia Droga (czyli Polskie Stronnictwo Ludowe wespół z Polską 2050) – 5% i inne ugrupowania, które także wskazywali Polacy – razem osiągnęły one 2%. Warto zwrócić uwagę, że spora część uczestników badania nie potrafiła wskazać żadnej z partii – to aż 7% wszystkich głosujących.

Analityk CBOS zwraca uwagę na deklarowaną frekwencję. „91%”

Badanie przeprowadzono na początku tego tygodnia. Użyto dwóch metod – wywiadów telefonicznych (tak zebrano 91,2% odpowiedzi), a także internetowych (pozostałe 8,8%).

Co ciekawe, jak zauważa Krzysztof Pankowski – analityk z CBOS – Polacy są bardzo zmobilizowani przed wyborami prezydenckimi 2025. To przełożyło się na „gotowość do uczestnictwa w wyborach do Sejmu i Senatu, gdyby te odbywały się już teraz„. Frekwencja byłaby naprawdę wysoka”,91% uprawnionych do głosowani zadeklarowało” chęć spełnienia obywatelskiego obowiązku.