Zapis o bezpiecznym kraju trzecim w unijnym prawie migracyjnym pozwala państwom UE odrzucić wniosek o azyl w przypadku, jeżeli wnioskujący może otrzymać skuteczną ochronę w kraju trzecim (takim, który ani nie jest krajem UE, ani nie jest krajem pochodzenia), uznanym za bezpieczny dla niego.
Prawo UE wymaga obecnie, aby organy azylowe udowodniły, że wnioskujący ma powiązania z krajem trzecim, jeżeli zdecyduje się na nieprocedowanie wniosku. Powiązanie to może zostać ustalone na różnych podstawach – może to być np. poprzednie miejsce zamieszkania lub kraj, gdzie wnioskujący ma rodzinę.
Bezpieczne państwa trzecie. KE chce zmiany przepisów
Zaproponowana we wtorek zmiana zakłada, że teraz wymóg powiązania wnioskującego o azyl z bezpiecznym krajem trzecim, do którego może zostać odesłany, nie będzie obowiązkowy. Wystarczającym związkiem może być np. to, że kraj ten był miejscem tranzytu migranta.
Ponadto propozycja KE zakłada, że nawet w przypadku, gdy bezpieczny kraj trzeci nie był punktem tranzytu, to wnioskujący może zostać do niego odesłany, jeżeli z państwem tym zawarto specjalną umowę. Porozumienia z krajami trzecimi będą mogły zawierać kraje członkowskie indywidualnie, jednak KE będzie miała w nie wgląd, tak aby zapewnić, że są one zgodne z prawem UE i zapewniają wystarczającą ochronę.
KE proponuje także, aby odwołania od decyzji o nieudzieleniu azylu na podstawie przepisów o kraju trzecim nie wiązały się z automatycznym zawieszeniem tej decyzji, tak jak jest teraz.
Bruksela argumentuje, że rozwiązanie to ma pomóc w skuteczniejszym przetwarzaniu wniosków krajom, które zmagają się z dużą presją migracyjną. Zmiany przepisów dotyczących krajów trzecich są przewidziane w unijnym pakcie migracji i azylu, który przyjęto w 2024 r.
Organizacje pozarządowe uważają, że propozycja ta jest kolejną próbą uchylania się UE od odpowiedzialności ws. ochrony uchodźców i osłabia prawa człowieka.
„Wysyłanie ludzi do krajów, z którymi nie mają żadnych powiązań, systemu wsparcia i perspektyw (…) jest nie tylko chaotyczne i arbitralne, ale także niszczące pod względem ludzkim” – oświadczyła we wtorek organizacja Amnesty International.
- Zapytali Polaków o migrantów. Ankietowani chcą większej kontroli
- Uchodźcy w Niemczech zwracają się do kościołów. Chcą uzyskać azyl