Jak wynika z zapisów z 19 maja, cztery dni wcześniej szef agencji Pentagonu, Defense Security Cooperation Agency (DSCA), notyfikował szefa komisji spraw zagranicznych Senatu o dodatkowym zamówieniu przez polski rząd 788 pocisków PAC-2 GEM-T, których łączna wartość maksymalna szacowana jest na 5,8 mld dolarów.
Łącznie z pierwotnym kupnem czterech baterii Patriot z 2017 r., ma to podnieść maksymalną cenę całego zamówienia do 16,3 mld dolarów. Jako pierwszy o sprawie doniósł portal Defence24.pl
Według przepisów, Kongres ma 30 dni na dokonanie przeglądu zamówienia i ewentualne weto, po czym zgodę musi wydać Departament Stanu.
Polska zamawia pociski do Patriotów
Polska wcześniej zamówiła inny typ pocisków do systemu Patriot, PAC-3 w liczbie 208. PAC-3 mają zasięg ok. 35 km i służą przede wszystkim strącaniu pocisków balistycznych krótkiego i średniego zasięgu, podczas gdy PAC-2 GEM-T służą w większym stopniu do przechwytywania taktycznych pocisków balistycznych krótkiego zasięgu, a także rakiet manewrujących i samolotów.
Jak podał w ubiegłym roku portal Defense News, powołując się na szefa koncernu Raytheon produkującego rakiety, firma jest w stanie produkować 20 pocisków tego typu miesięcznie i w ubiegłym roku miała niezrealizowane zamówienia na 1500 pocisków.
Administracja Joe Bidena objęła priorytetem dostawy systemu Patriot dla ukraińskiej armii. Minister obrony Ukrainy Rustem Umierow spotkał się w tym tygodniu z kierownictwem Raytheona w sprawie zakupu kolejnych systemów i rakiet.