Śledztwo w sprawie RARS trwa od grudnia 2023 r. Dotyczy ono między innymi przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników agencji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Do nieprawidłowości miało dochodzić od lutego 2021 r. do listopada 2023 r. Chodzi m.in. o zakup maseczek chirurgicznych. Procedura zakupowa zdaniem prokuratury była tak zorganizowana, że prowadziła do działania „na szkodę interesu publicznego”.
Podstawą do wszczęcia dochodzenia były niejawne materiały zgromadzone przez CBA, a także zawiadomienie Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Kluczową postacią w sprawie jest Paweł S., twórca marki „Red is Bad”. Zdaniem śledczych otrzymał on w ciągu trzech lat zamówienia na pół miliarda złotych i miało się to dziać bez organizowania przetargów.
W październiku 2024 r. Paweł S. został zatrzymany na Dominikanie, przetransportowany do kraju, gdzie usłyszał m.in. zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej. W styczniu 2025 r. śledczy, m.in. na podstawie zeznań S., zatrzymali kolejne trzy osoby: Annę W., byłą dyrektor Biura Prezesa Rady Ministrów, jej męża Marka oraz Pawła K., właściciela agencji PR. Anna W. i Paweł K. usłyszeli zarzuty m.in.: dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Marek W. usłyszał zarzut udzielenie pomocy swojej żonie w przyjęciu korzyści majątkowych.
Sam Paweł S. wyszedł z aresztu w lutym 2025 r. i otrzymał status małego świadka koronnego.
Sąd w Katowicach o zeznaniach Pawła S.: Niespójne i niekonsekwentne
– Decyzją sądu Paweł K. trafił do aresztu tymczasowego – mówi w rozmowie z Interią adwokat Tomasz Mielke, obrońca Pawła K. – Prokuratura wydała także postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym, na całkiem sporą kwotę, w związku z ewentualną przyszłą grzywną. I obrona, zarówno na postanowienie o areszcie jak i na postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym, złożyła zażalenia – dodaje adwokat.
– Warto wiedzieć, że przesłanką stosowaną zarówno do zabezpieczenia majątkowego, jak i aresztu tymczasowego, jest podstawowa przesłanka ogólna mówiąca o tym, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że doszło do popełnienia przestępstwa.
Tymczasem pod koniec kwietnia 2025 r. Sąd Okręgowy w Katowicach, który rozpatrywał kwestię zabezpieczenia majątkowego, uznał, że wyjaśnienia Pawła S. są niekonsekwentne, wewnętrznie sprzeczne, zmieniają się w miarę postępowania śledztwa i przez to są niewiarygodne.
– Prokuratura to postanowienie szanuje, ponieważ zwróciła się do mojego klienta o podanie numeru konta celem zwrócenia pieniędzy mojemu klientowi – mówi mecenas Mielke.
Sąd w Warszawie o zeznaniach Pawła S.: Spójne i wiarygodne
W międzyczasie Sąd Okręgowy w Warszawie, który decydował o przedłużeniu tymczasowego aresztu, stwierdził, że zeznania Pawła S. są spójne i wiarygodne.
– Parę dni temu zwróciliśmy się z wnioskiem do prokuratury o uchylenie aresztu. Dostaliśmy odpowiedź, że nadal istnieje przesłanka ogólna wysokiego prawdopodobieństwa popełnionych czynów zarzucanych w postanowieniu o przedstawionych zarzutach Pawłowi K. – opowiada adwokat.
– Mamy teraz do czynienia z kuriozalną sytuacją. Z jednej strony sąd w Katowicach mówi, że wyjaśnienia Pawła S. są niewiarygodne, a sąd w Warszawie mówi coś zupełnie innego. Z jednej strony prokurator szanuje decyzję sądu w Katowicach i zwraca zajęte środki, który mówi, że nie ma wysokiego prawdopodobieństwa popełnionego czynu przez Pawła K., ale jednocześnie odmawia uchylenia aresztu, ze względu, że to prawdopodobieństwo jest duże – dodaje.
Teraz o dalszym losie Pawła K. i o tym czy zostanie on w areszcie tymczasowym, czy z niego wyjdzie, zdecyduje Sąd Apelacyjny w Warszawie, który będzie oceniał zasadność złożonych przez obronę zażaleń.
Aktualnie w ramach śledztwa zarzuty przedstawiono 13 osobom, w tym byłemu prezesowi RARS. Wobec trzech podejrzanych w dalszym ciągu stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Chcesz porozmawiać z autorem? Napisz: [email protected]
- Afera w RARS. Co zeznał w prokuraturze Paweł S.? Media ujawniają