Przepływy wyborców. Zandberg: Nie przekażę głosów wyborców partii Razem żadnemu kandydatowi

– Nie przekażę głosów wyborców partii Razem żadnemu kandydatowi, ponieważ wyborcy to są rozsądni, racjonalni ludzie, którzy mają swoje poglądy, swoje wartości – zaznaczył Adrian Zandberg zapytany przez dziennikarzy o ewentualne poparcie dla któregoś z kandydatów w II turze wyborów prezydenckich.

Podkreślił również, że to wyborcy samodzielnie zdecydują, czy chcą wziąć udział w głosowaniu, a jeśli tak – to sami dokonają wyboru przy urnie.

Zandberg odpowiada Trzaskowskiemu ws. spotkania: Mam inną propozycję

Polityk odniósł się też do propozycji kandydata KO Rafała Trzaskowskiego, który w środę w TVN24 powiedział, że bardzo chętnie porozmawiałby z Zandbergiem.

– Jeżeli słowa mają mieć jakiekolwiek znaczenie, jeżeli one miałyby przekonać kogokolwiek spośród miliona wyborców i wyborczyń Razem, to spotkajmy się na dodatkowym posiedzeniu Sejmu, zwołanym w tym tygodniu, który przed nami. I po prostu pracujmy. Przyjmijmy zmiany w budżecie ochrony zdrowia. Przyjmijmy ustawę mieszkaniową z jakimś sensowniejszym niż dotąd budżetem – podkreślił.

– Mam inną propozycję, dla odmiany fakty, nie słowa. Mamy duży problem do rozwiązania. Właśnie zostały opublikowane dane, z których wynika, że budżet NFZ jest w dużo większych opałach, niż się dotąd wydawało – powiedział.

Jak podkreślił, 80 proc. pierwotnie przeznaczonych środków zostało wydanych. – W bardzo szybkiej perspektywie możemy mieć problem ze świadczeniami zdrowotnymi. To trzeba naprawić i trzeba to zrobić już – zaznaczył i zaproponował dyskusję w tej sprawie na dodatkowym posiedzeniu Sejmu.

Propozycję tę Zandberg przedstawił już wcześniej w programie „Graffiti” na antenie Polsat News. – Moja propozycja jest następująca: jeżeli Rafał Trzaskowski poważnie traktuje to, co mówi, jak wiele łączy go z nami m.in. w polityce mieszkaniowej czy służbie zdrowia, niech to udowodni w praktyce – powiedział Zandberg.

Druga tura wyborów prezydenckich. Kandydaci zabiegają o poparcie

W drugiej turze wyborów prezydenckich zmierzą się kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski oraz wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki. Obaj politycy intensyfikują działania, starając się pozyskać poparcie wyborców kandydatów, którzy odpadli z wyścigu o fotel prezydenta.

Zaraz po ogłoszeniu wyników pierwszej tury swoje poparcie dla Trzaskowskiego zadeklarował Szymon Hołownia. – Rafał przed tobą dwa tygodnie bardzo ciężkiej pracy, musisz pokazać, że chcesz jednoczyć. Będę zachęcał wszystkich, którzy mi zaufali, żeby zaufali Rafałowi Trzaskowskiemu – zadeklarował.

Podobną decyzję podjęła Magdalena Biejat. – Ja mam tylko jeden głos. Chcę jasno i wyraźnie powiedzieć, że swój głos w II turze oddam na Rafała Trzaskowskiego i do tego zachęcam wyborców Lewicy. Zachęcam, żeby pójść na wybory i postawić tamę skrajnej prawicy – apelowała.

Sławomir Mentzen nie opowiedział się jednoznacznie po żadnej ze stron, zaprosił jednak obu kandydatów do udziału w rozmowie transmitowanej na swoim kanale YouTube i zaproponował im podpisanie „8 postulatów Mentzena”.

W czwartek w rozmowie wziął udział Karol Nawrocki, który podpisał postulaty. Spotkanie z Rafałem Trzaskowskim zaplanowane jest na sobotę.

Wybory prezydenckie 2025. Rafał Trzaskowski kontra Karol Nawrocki. Kiedy druga tura?

Pierwsza tura wyborów prezydenckich nie przyniosła rozstrzygnięcia. Konieczne jest zatem ponowne głosowanie, które odbędzie się 1 czerwca.

W drugiej rundzie walki o fotel prezydencki zmierzą się Rafał Trzaskowski (kandydat KO) i Karol Nawrocki (kandydat wspierany przez PiS). W pierwszej turze Trzaskowski zdobył 31,36 proc. głosów, a Nawrocki 29,54 proc.

Najnowsze informacje o wynikach i przebiegu głosowania publikujemy w naszym raporcie specjalnym – Wybory prezydenckie 2025.