Jak podała agencja Reutera, powołując się na słowa sekretarza generalnego NATO Marka Rutte, wszyscy członkowie Sojuszu mogą zgodzić się na ustabilizowanie wydatków na obronność na poziomie 5 proc. PKB.
Zwiększenie wydatków na obronność w NATO. Decyzja w przyszłym miesiącu
Rutte poinformował dodatkowo, że ostateczna decyzja w tej sprawie miałaby zapaść w przyszłym miesiącu.
– Zakładam, że w Hadze zgodzimy się na wysoki cel wydatków na obronę, w sumie na poziomie 5 proc. – powiedział Mark Rutte podczas posiedzenia Zgromadzenia Parlamentarnego NATO w Dayton.
Sekretarz generalny Sojuszu zaznaczył przy tym, że „nie powie, jaki jest indywidualny podział” dla każdego państwa członkowskiego.
– Będzie to znacznie na północ od 3 proc., jeśli chodzi o twarde wydatki – dodał.
NATO chce spełnić żądania Trumpa. Zwiększenie wydatków na obronność
Na początku maja agencja Reutera informowała, że ze strony Marka Rutte padła propozycja zwiększenia wydatków na obronność w państwach NATO do 3,5 proc. ich PKB i kolejnych 1,5 proc. na szersze działania związane z bezpieczeństwem.
Zdaniem agencji chodzi w tej sprawie o spełnienie żądań prezydenta USA Donalda Trumpa.
Pomysł zwiększenia wydatków na obronę potwierdził wówczas premier Holandii Dick Schoof.
– Rutte wysłał list do wszystkich członków NATO, w którym mówi, że oczekuje, iż zobowiązanie na szczycie NATO wyniesie 3,5 proc. w sprawie twardych wydatków wojskowych, które mają zostać osiągnięte w 2032 roku, i 1,5 proc. w odniesieniu do wydatków powiązanych – mówił na początku miesiąca szef holenderskiego rządu.