Prokuratura wszczyna śledztwo po śmierci Krzysztofa Kononowicza
Na początku marca 2025 roku poinformowano o śmierci Krzysztofa Kononowicza. Teraz okazuje się, że Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe wszczęła śledztwo ws. znęcania się nad mężczyzną. W tej sprawie prokuraturę zawiadomiło pięć osób z różnych części kraju. Wiadomo, że nie są to osoby z jego najbliższego otoczenia. Chodzi o ostatnie ponad dwa lata życia Krzysztofa Kononowicza. Postępowanie jest prowadzone w kierunku artykułu 207 paragraf 1a Kodeksu karnego, w którym mowa o fizycznym lub psychicznym znęcaniu się nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek, stan psychiczny lub fizyczny. – W tym przypadku chodziło o stan psychiczny. Za to przestępstwo grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności – powiedział prokurator Adam Baranowski, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe w rozmowie z tvn24.pl. Dodał, znęcanie to polegało na poniżaniu, ośmieszaniu, krytykowaniu i używaniu słów uznawanych powszechnie za obelżywe.
Krzysztof Kononowicz nie żyje
Mężczyzna zmarł w hospicjum w wieku 62 lat. Pod koniec grudnia 2024 roku Krzysztof Kononowicz trafił do szpitala z zapaleniem płuc, a w kolejnych dniach jego stan zaczął się pogarszać. W wyniku tego konieczna była jego reanimacja, a następnie wprowadzenie go w stan śpiączki farmakologicznej.
Kim był Krzysztof Kononowicz?
W 2006 roku Krzysztof Kononowicz kandydował na urząd prezydenta Białegostoku oraz do białostockiej rady miejskiej. Później razem z pomocą innych osób rozpoczął karierę w internecie, gdzie publikował filmy przedstawiające jego codzienne życie. W miejscu zamieszkania mężczyzny miało dochodzić do licznych libacji alkoholowych. Wszystkiemu przyglądali się widzowie, którzy przesyłali m.in. pieniądze. W głównej mierze miały jednak one trafiać do „opiekunów” Krzysztofa Kononowicza. Rozpoznawalność Krzysztofa Kononowicza rozpoczęła się w 2006 roku za sprawą jego hasła wyborczego „żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego”.
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „Nie żyje Krzysztof Kononowicz. Były kandydat na prezydenta Białegostoku zmarł w hospicjum”.
Źródła: tvn24.pl, Gazeta.pl