Roman Giertych o wynikach wyborów
– Apeluję do pana prokuratora generalnego Adama Bodnara o pilne powołanie zespołu prokuratorów, którzy mieliby za zadanie sprawdzić wszystkie informacje dotyczące fałszerstw wyborczych, bo co do tego, że PiS fałszował wybory nie mam żadnej wątpliwości – stwierdził w sobotę poseł KO Roman Giertych. Jak dodał, miało miejsce m.in. „systemowe odwracanie wyników na niekorzyść Trzaskowskiego”. – Czy to miało wpływ na ostateczny wynik wyborów? Na ten moment państwu na to pytanie nie odpowiem (…) Nie mam najmniejszych wątpliwości, że te wszystkie elementy biorą się z jakiejś formy szkoleń organizowanych przez PiS. Apeluję do uczestników tych szkoleń, aby zgłosili się do prokuratury – powiedział. Wcześniej napisał na portalu X, że „otrzymuje wiele sygnałów, że członkowie komisji powstrzymywali przewodniczącego z PiS od wpisania odwrotnego wyniku”. „Coraz bardziej wygląda, że była to zorganizowana akcja” – ocenił.
Poseł PiS: Giertych może bać się powrotu PiS do władzy
– Ja się nie dziwię, że Roman Giertych próbuje na głowie stawać, żeby ten wynik wyborów odwrócić. On jest człowiekiem, który, że tak powiem, na pewno może się bać powrotu PiS do władzy i tego, że ta władza [koalicja 15 października – red.] upadnie – komentował w Polsat News były wicepremier, poseł PiS Jacek Sasin. – Od początku ostrzegaliśmy wszystkich, którzy poszli w drogę bardzo ostrego łamania prawa po przejęciu władzy przez ekipę Tuska. Myślę, że z tego się bierze ta nerwowość, bo zajrzało to w oczy – dodał. Zaznaczył, że w wielu komisjach wyborczych nie było żadnych przedstawicieli sztabu Karola Nawrockiego lub PiS. – To przepraszam, sami sobie te wybory fałszowali? To jest wszystko tak absurdalne… i pokazuje to, że nie potrafią z klasą przegrać – podsumował.
Donald Tusk: Zakładanie, że wybory zostały sfałszowane, nie służy państwu
W piątek głos w tej sprawie zabrał premier Donald Tusk. „Każdy zgłoszony przypadek nieprawidłowości w liczeniu głosów jest sprawdzany i analizowany. Ewentualne fałszerstwa są badane i będą ukarane. Protesty trafią do Sądu Najwyższego. Rozumiem emocje, ale zakładanie z góry, że wybory zostały sfałszowane, nie służy polskiemu państwu” – napisał na portalu X. Głosy Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego zamieniono na pewno w dwóch komisjach (Krakowie i Mińsku Mazowieckim). W całym kraju takich przypadków mogło być co najmniej kilkanaście (na ponad 32 tys.). Nie ma na razie żadnych dowodów na to, by było to celowe, zorganizowane działanie. Najprawdopodobniej był to efekt pomyłki i zmęczenia osób pracujących w komisjach.
Czytaj również: Kalisz o „niepokojących” informacjach ws. nieprawidłowości. Dostał sygnały o kilkudziesięciu komisjach
Źródła: Roman Giertych na YouTube, Roman Giertych na portalu X,Donald Tusk na portalu X, Polsat News