W skrócie
-
Na lotnisku w Mumbaju zatrzymano mężczyznę podejrzanego o przemyt wielu egzotycznych węży ukrytych w pudełkach po czekoladkach.
-
W jego bagażu znaleziono węże z różnych stron świata, w tym rzadkie gatunki objęte ochroną międzynarodową CITES.
-
Przemytnik przyznał się do chęci zysku, a transport węży w nielegalnych warunkach groził ich życiu.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Mężczyzna został aresztowany na międzynarodowym lotnisku Chhatrapati Shivaji Maharaj w Mumbaju za próbę przemytu egzotycznych węży ukrytych w jego bagażu. Mnóstwa węży, które znajdowały się m.in. w pudełkach czekoladek. Były dość dobrze ukryte, ale wyczulone służby graniczne zwróciły uwagę na dość nietypowe, nerwowe zachowanie pasażera. To naprowadziło je na trop i tak znalazły jeden z większych przemytów węży ostatnich dni.
Lancetogłowy podobne do jadowitych koralówek
W bagażu tego człowieka znaleziono węże pochodzące ze wszystkich stron świata. Były tu np. przepiękne lancetogłowy mleczne z honduraskiego podgatunku z Ameryki Środkowej, jedne z najbardziej kolorowych gadów świata. Te niejadowite i w sumie niegroźne węże są idealnym, kapitalnym wręcz przykładem mimikry batesowskiej, czyli upodabniania się jednego zwierzęcia wyglądem do innego, najczęściej groźniejszego i niebezpiecznego. W tym wypadku lancetogłowy z Hondurasu upodabniają się do jadowitych koralówek i wyglądają niemal identycznie jak one, co odstrasza napastników na dzień dobry.
Poza nimi w bagażu znalazły się też lancetogłowy kalifornijskie, których barwy są biało-czarne, jak również strzelce kenijskie, czyli dusiciele żyjące w środowisku pustynnym i sawannowym, a także goniosomy Boulengera z południowej Azji o charakterystycznych wyrostkach na nosie podobnych do rogu nosorożca. Przemytnik miał również węże szczurze i węże zbożowe. Wszyscy są poszukiwane na rynkach przez hodowców.
Wszystkie objęte są konwencją waszyngtońską CITES, która zabrania ich przewozu bez zezwolenia, a już zwłaszcza w takich przemytniczych warunkach, zagrażających życiu gadów.
Zatrzymany człowiek, którego narodowości nie podano, przyznał się do przemytu zwierząt z chęci zysku.