Szalejące pożary dotykają zwłaszcza turystycznej prowincji Izmir, która znana jest z malowniczych plaż i popularnych kurortów.
W niedzielę lotnisko Adnan Menderes koło Izmiru tymczasowo zawiesiło loty z powodu zadymienia.
W akcji gaśniczej bierze udział około tysiąca osób.
Pożary w Turcji. 50 tys. osób ewakuowanych
W Turcji w prowincji Izmir pożary szalały kolejny dzień, podsycane przez silne wiatry, powiedział minister leśnictwa Ibrahim Yumakli. Ponad 50.000 osób zostało ewakuowanych z pięciu regionów, w tym ponad 42.000 w Izmirze, podał turecki organ zarządzania kryzysowego AFAD.
Lokalne władze podają, że gaszenie ognia jest utrudnione z powodu silnego wiatru.
W ostatnich latach tureckie regiony przybrzeżne zostały spustoszone przez pożary, ponieważ lata stały się cieplejsze i bardziej suche, co według naukowców jest wynikiem zmian klimatycznych spowodowanych przez człowieka.
Alerty przed ekstremalnymi temperaturami w zachodniej Europie
Alerty zdrowotne zostały wydane we Francji, Hiszpanii, Włoszech, Portugalii i Niemczech. Nawet Holandia, przyzwyczajona do łagodniejszego klimatu, wydała ostrzeżenie przed wysokimi temperaturami w nadchodzących dniach, w połączeniu z wysoką wilgotnością.
Na południu Francji pojawiły się pożary, które są jednak skutecznie dogaszane przez miejscowe służby.
„Duża część Europy Zachodniej doświadcza ekstremalnych upałów i fal upałów, które zwykle obserwuje się w lipcu lub sierpniu, a nie w czerwcu” – powiedziała cytowana przez agencję Reuters Samantha Burgess, strategiczna liderka w unijnej służbie ds. zmian klimatu Copernicus.
Według niej, w niektórych miejscach temperatury były o 5-10 stopni Celsjusza wyższe niż powinny być o tej porze roku.