W herbach polskich parków narodowych widnieją głównie zwierzęta – mniej i bardziej znane. W 9 z nich znajdują się ptaki: batalion, głuszec, orlik krzykliwy, błotniak stawowy, żuraw, mewa, gęś tundrowa, puszczyk i bielik.
W pozostałych herbach znajdziemy rysia, żubra, łosia, wydrę, salamandrę plamistą, nietoperza, jelenia, kozicę tatrzańską i bobra. To nieprzypadkowe wybory. Wszystkie te zwierzęta można obserwować przy odrobinie szczęścia w parkach. Prowadząca program „Parkujemy”, Elżbieta Sawerska, przybliża spotkania z wyjątkowymi zwierzętami, których doświadczyła w równie wyjątkowych okolicznościach podczas kręcenia odcinków programu.
Nocne podglądanie zwierząt
W programie „Parkujemy” prowadząca przybliża widzom piękno przyrody, ale również inspiruje do odwiedzenia i docenienia walorów parków narodowych znajdujących się w kraju. Mieszkańcami terenów o najwyższym poziomie ochrony, są liczne ptaki, ssaki, płazy i gady.
– Np. w Borach Tucholskich akurat rozmawialiśmy o żurawiach, a nagle nad naszymi głowami usłyszeliśmy klangor żurawi. To wszystko udało nam się sfilmować. Udało nam się i w takich sytuacjach mieliśmy wiele szczęścia – mówi Elżbieta Sawerska.
– Mieliśmy też wielkie szczęście w Biebrzańskim Parku Narodowym. Usiedliśmy po północy w poszukiwaniu bobrów i trafiliśmy na genialne ujęcia, np. uchwyciliśmy mycie się bobrów. Zrobiliśmy przepiękne ujęcia. Dały się nam sfilmować i nawet nas nie zauważyły – opowiada w rozmowie z Przemysławem Białkowskim prowadząca program.
Nie zabrakło też ujęć łosi, które licznie występują licznie w województwach podlaskim, lubelskim, warmińsko-mazurskim i mazowieckim.

– Ruszyliśmy też o 3 w nocy, żeby sfilmować łosie. Zobaczyć takie zwierzęta o poranku przy zaszronionych trawach, to są przeżycia i widoki, które zostają z człowiekiem do końca życia. Przy łosiostradzie można spotkać je przez cały rok. Także bobry – dodaje prowadząca programu „Parkujemy”.
– Kiedy nie spotkaliśmy zwierząt, będących symbolami parków, oglądaliśmy nagrania z fotopułapek, które udostępniły nam parki narodowe – podsumowuje.
Najwyższa forma ochrony przyrody w Polsce
Parki narodowe są powoływane w celu ochrony i zachowania różnorodności biologicznej, jak i odtworzenia tych siedlisk przyrodniczych, które w wyniku działalności człowieka zostały zniekształcone lub zniszczone. Wizerunki zwierząt w herbach, takich jak ryś, żubr, czy łoś dodatkowo przyczyniły się do ich ochrony.
Np. w trzecim co do wielkości polskim parku narodowym w herbie znajdziemy rysia, który został przywrócony na polskie ziemie. Reintrodukcja rysia objęła 5 województw: zachodniopomorskie, pomorskie, kujawsko-pomorskie, wielkopolskie i lubuskie. Proces przywracania tych zwierząt rozpoczął się w 2017 r. przez Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze i innych przyrodników. Głównym założeniem projektu było przywrócenie populacji rysia nizinnego na tereny ich dawnego bytowania, w rejon północno-zachodniej Polski. Na wolność wypuszczono zwierzęta znajdujące się dotychczas w niewoli.
Batalion umieszczony w herbie Biebrzańskiego Parku Narodowego symbolizuje zaś zanik oraz potrzebę wzmożonej ochrony siedlisk bagienno-torfowych, będących siedliskiem wielu ptaków.
Z kolei salamandra plamista, największy płaz ogoniasty w Polsce, a także symbol gór – znajduje się w herbie Gorczańskiego Parku Narodowego, jest klasyfikowana obecnie jako gatunek bliski zagrożenia. Jest w Polsce objęta ochroną częściową i wkrótce, i ona może być symbolem walki o przetrwanie gatunku.