W czwartek po godzinie 19:00 zapaliło się poddasze w jednym z budynków na osiedlu przy ulicy Powstańców w Ząbkach pod Warszawą.
Pożar strawił ponad 200 lokali, a bez dachu nad głową zostało ponad 500 osób.
Przyczyny tragedii są wyjaśniane.
Pożar w Ząbkach. MSWiA: ABW zbiera informacje
W piątek rano głos w sprawie informacji o możliwych przyczynach pożaru zabrał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.
„Po wczorajszym pożarze bloku w Ząbkach pojawiają się pseudoeksperci i samozwańczy 'fachowcy od wszystkiego’, siejący zamęt na temat przyczyny pożaru” – czytamy we wpisie w mediach społecznościowych” napisał.
„Apeluję o powstrzymanie się od jakichkolwiek spekulacji na ten temat. Policyjni technicy zabezpieczą ślady, które dokładnie zostaną zbadane przez biegłych z zakresu pożarnictwa. To na podstawie ich opinii i ekspertyz będzie można dojść do tego co faktycznie było przyczyną pożaru” – napisał Dobrzyński.
Rzecznik podkreślił, że naturalne jest to, że tego typu zdarzenia są też w zainteresowaniu służb specjalnych.
„Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przez cały czas zbierają informacje na temat takich zdarzeń, analizują je i weryfikują pod kątem ewentualnej dywersji. Ostrzegam przed dezinformacją i fake newsami pojawiającymi się w tym temacie” – dodał.
Pożar osiedla w Ząbkach. Rzecznik rządu ostrzega
Wcześniej wpis z podobnym apelem opublikował rzecznik rządu Adam Szłapka. Przestrzegł on w mediach społecznościowych, żeby uważać na tzw. fake newsy dotyczące pożaru budynku wielorodzinnego w Ząbkach.
„Wszystkie okoliczności pożaru w Ząbkach zostaną dokładnie zbadane. Uwaga na fake newsy i dezinformacje” – napisał na platformie X.