W czwartek przed południem pojawiły się medialne doniesienia o osobie z kanistrem w pobliżu Kancelarii Premiera, która miała grozić niebezpiecznym zachowaniem.
Akcja SOP i policji przed Kancelarią Premiera. „Pojawiła się kobieta z kanistrem”
Pytany o zdarzenie rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jacek Dobrzyński, potwierdził, że do takiego incydentu doszło.
– Była kobieta, która miała ze sobą kanister. Interweniowała Służba Ochrony Państwa i policja – przekazał w rozmowie z Interią Dobrzyński.
„Kobieta siedziała na ławce z kanistrem i zapalniczką w dłoni. Została zauważona przez funkcjonariuszy SOP, którzy ją zatrzymali” – dodał „Fakt”. W publikacji nadmieniono, że na miejsce wezwano także pogotowie oraz Grupę Ratownictwa Chemiczno-Biologicznego.
Ruch pieszy w rejonie KPRM został chwilowo wstrzymany ze względów bezpieczeństwa. Jak informuje Wirtualna Polska, przed godz. 11 służby zakończyły działania przy Alejach Ujazdowskich.
Wkrótce więcej informacji…