Poranek okazał się dość chłodny, szczególnie na południu kraju. W Zakopanem o godz. 7:00 było 9,7 st. C. Dla porównania w tym samym czasie w najcieplejszym Świnoujściu było o prawie 10 stopni więcej (18,4 st. C). W ciągu dnia temperatura tylko nieznacznie przekroczy 20 stopni Celsjusza, a najcieplej będzie w centrum – prognozuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Nie zabraknie burz i deszczu.
Gdzie jest burza w piątek? Nowe alerty IMGW
Dzień będzie pochmurny w całym kraju. W wielu miejscach może przelotnie popadać i zagrzmieć. Burz można się spodziewać przede wszystkim na wschodzie i południu. Przyniosą one intensywne ulewy: od 10 do 15 litrów wody na metr kwadratowy. Najmocniej popada w trakcie burz – lokalnie nawet 25 litrów deszczu. Lokalnie może również spaść drobny grad.
Poranek przeważnie będzie spokojny, a burze zaczną się rozwijać w okolicach południa, a w północno-wschodniej części Polski również nieco później: po południu i wieczorem.
Z powodu tych zjawisk obowiązują żółte alerty IMGW pierwszego stopnia. Skupiają się one na południowej połowie kraju, czyli w województwach:
-
świętokrzyskim (bez powiatów na północnym zachodzie);
-
południowej połowie lubelskiego;
-
północnych krańcach podkarpackiego;
-
południowych powiatach małopolskiego;
-
południowej części śląskiego;
-
południowych powiatach dolnośląskiego.
W tych miejscach deszczu będzie najwięcej, lokalnie spadnie grad, a podczas burz wiatr może w porywach osiągać prędkość do 60 km/h.
Pogoda nie zachwyci. Warunki nam nie sprzyjają
Piątek będzie dość chłodny, z temperaturami przeważnie od około 20 stopni nad morzem i na terenach podgórskich do 22 st. C w większości kraju. Najcieplej będzie lokalnie w centrum kraju: do 25 stopni Celsjusza.
Na północy i północnym zachodzie przez cały dzień będą panować obojętne warunki. Gorzej będzie na wschodzie, gdzie pogoda będzie niekorzystnie wpływać na nasz organizm. Również na południu w ciągu dnia warunki mogą się okresami pogarszać do niekorzystnych.