Wspólny komunikat autorstwa dr. Pawła Grzesiowskiego i prof. dr hab. med. Miłosza Parczewskiego pojawił się w serwisie GOV.pl.
Poinformowano w nim, że osoba, która początkowo trafiła do szpitala powiatowego w Starogardzie, została przetransportowana do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie. Tam też potwierdzono, po dwukrotnym badaniu, wykrycie bakterii przecinkowca cholery.
„Do pełnego potwierdzenia cholery konieczne jest wykrycie toksyny, produkowanej przez te bakterie. Badania te są w toku, pacjentka jest skutecznie leczona, jej stan jest oceniany jako stabilny” – napisano.
Przypadek cholery w Stargardzie? Kwarantanna i zalecenia dla społeczeństwa
Jak przekazano, w ramach działań prewencyjnych zdecydowano o objęciu pięciodniową kwarantanną domową osoby, które w ostatnim czasie miały bliski kontakt z chorą. Mowa także o medykach, którzy uczestniczyli w początkowej fazie leczenia.
„Podejrzenie cholery na podstawie wystąpienia przypadku ciężkiej biegunki oraz dodatniego wyniku badania molekularnego, stanowią podstawę prawną zgodnie z obowiązującymi przepisami, do wdrożenia działań profilaktycznych oraz dochodzenia epidemiologicznego” – wyjaśniono.
Jednocześnie podkreślono, że obecnie nie ma żadnych sygnałów, aby należało wprowadzać jakiekolwiek nakazy lub zalecenia dla ogółu społeczeństwa.
W najbliższych dniach w szpitalu w Starogardzie przeprowadzona zostanie dezynfekcja oddziałów. Dyrekcja placówki wstrzymała przyjęcia nowych pacjentów na oddział Chorób Wewnętrznych, a także odwiedzin u pacjentów już znajdujących się na tym oddziale.
„Do czasu uzyskania ostatecznych wyników badań, osoby objęte kwarantanną i nadzorem sanitarnym są zobowiązane do samoobserwacji stanu zdrowia i niezwłocznego kontaktu z lekarzem oraz inspekcją sanitarną w przypadku wystąpienia niepokojących objawów” – podsumowano.