Kilka dni temu w internecie pojawiło się nagranie przedstawiające młodego mężczyznę, który jadąc samochodem, rażąco łamał przepisy ruchu drogowego.
Kierowca mercedesa, nagrywany przez siedzącego obok pasażera, wielokrotnie zjeżdżał na lewy pas, ścinał zakręty oraz wyprzedzał jednocześnie po trzy, a nawet cztery pojazdy. Rozwijał przy tym prędkość przekraczającą 190 km/h.
190 km/h na liczniku. Szaleńcza jazda młodego piłkarza
Kierujący nie przerwał swojej skrajnie niebezpiecznej jazdy nawet w terenie zabudowanym.
Z ustaleń Polsat News wynika, że mercedesem kierował były piłkarz Śląska Wrocław, ostatnio występujący IV-ligowej Polonii Środa Śląska, 23-letni Kacper G.
Sprawą zainteresowała się policja. – Ze wstępnej analizy nagrania, które wpłynęło na naszą skrzynkę, wynika, że kierujący samochodem osobowym popełnił szereg wykroczeń w ruchu drogowym, które na chwilę obecną kwalifikują tę osobę do zatrzymania uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi i wypisania mandatu opiewającego na kwotę kilku tysięcy złotych – mówił w niedzielę w rozmowie z Polsat News st. asp. Łukasz Porębski z zespołu prasowego KWP we Wrocławiu.
– Będziemy rozważać możliwość o skierowanie wniosku do sądu o ukaranie wobec sprawcy tych wykroczeń – dodał.
W poniedziałek dolnośląska policja poinformowała, że „skuteczne policyjne czynności doprowadziły do ustalenia mężczyzny przemieszczającego się w powiecie milickim w sposób zagrażający bezpieczeństwu innych uczestników ruchu drogowego”.
Asp. szt. Łukasz Dutkowiak z KWP we Wrocławiu przekazał, że w poniedziałek po godz. 18 mężczyzna w towarzystwie swojej adwokat stawił się do Komendy Powiatowej Policji w Miliczu.
„Trwają policyjne czynności z jego udziałem.Zostało mu już zatrzymane prawo jazdy, a pełen materiał dowodowy zgromadzony przez policjantów w tej sprawie zostanie przekazany do sądu” – przekazał rzecznik.
Klub rezygnuje z podpisania kontraktu
Radio RMF FM podało, że młody piłkarz będzie odpowiadać za co najmniej kilka poważnych wykroczeń. „Chodzi o stwarzanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, wyprzedzanie na zakręcie i dwukrotne wyprzedzanie na linii ciągłej” – czytamy.
23-latek poniósł już inne konsekwencje swojego zachowania. Z ustaleń Polsat News wynika, że zawodnik miał przejść testy medyczne w czwartoligowym Piaście Żmigród. Po nagłośnieniu sprawy władze klubu postanowiły jednak nie podpisywać z nim kontraktu.
Wcześniej od zachowania piłkarza odciął się jego niedawny klub, w którym zawodnik grał do zakończenia sezonu 2024/2025.
„Jako klub, który od lat stara się promować wartości związane z odpowiedzialnością, szacunkiem i bezpieczeństwem – zarówno na boisku, jak i poza nim – stanowczo potępiamy wszelkie zachowania zagrażające zdrowiu lub życiu innych uczestników ruchu drogowego, a także takie, które godzą w wizerunek sportowca jako osoby mającej być wzorem dla młodych kibiców oraz lokalnej społeczności” – czytamy w oświadczeniu klubu MLKS Polonia Środa Śląska.
- Dramatyczny wypadek. Mężczyzna wjechał skuterem w pieszych. Są ranni
- Wjechał w ludzi przed klubem w Los Angeles. Nowe informacje o kierowcy