EFSA to unijna agencja zajmująca się doradztwem naukowym na temat istniejących i pojawiających się zagrożeń związanych z łańcuchem żywnościowym, ale i problematyką zwierzęcą.
Organizacje działające na rzecz zwierząt od lat walczą o wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt na futra w całej Unii Europejskiej. Są jeszcze kraje, a wśród nich Polska, które nie zrezygnowały jeszcze z tej formy przemysłu.
Większości z wymienionych konsekwencji dla dobrostanu zwierząt nie można zapobiec ani znacząco ich złagodzić w ramach obecnych systemów hodowlanych
Fatalne warunki na fermach futrzarskich to norma
W najnowszym raporcie EFSA wymienia kluczowe problemy związane z dobrostanem zwierząt na fermach futrzarskich. Kojce, w których przebywają od urodzenia lisy i inne ssaki są niewystarczającej wielkości i konstrukcji, ograniczają ruch, a druciane podłogi powodują obrażenia u zwierząt.
Zwierzęta są pozbawiane podstawowych aktywności, takich jak zabawa, eksploracja, poszukiwanie pożywienia, kopanie czy skakanie, a w przypadku szynszyli – także kąpieli w piasku, natomiast u norek – pływania w otwartej wodzie.
U zwierząt wyraźnie widać oznaki stresu, agresji z niego wynikającej, pojawiają się też liczne urazy – w tym przypadki dzieciobójstwa i kanibalizmu – wynikające z ograniczonej przestrzeni, przeludnienia, niewłaściwego doboru osobników w grupach (np. ataki na współmieszkańców klatki) oraz rywalizacji o pożywienie.
EFSA mówi wprost, że na fermach czuć strach i napięcie wywołane obecnością człowieka oraz widać obrażenia fizyczne spowodowane brutalnym obchodzeniem się ze zwierzętami, np. chwytaniem za szyję podczas zabiegów, takich jak przymusowa inseminacja. Kulawizny, deformacje i osłabienie kończyn są na porządku dziennym, pojawiają się problemy jelitowe i nieprawidłowe żywienie, w tym długotrwały głód lub przekarmianie.
Pogląd, że przemysł futrzarski jest w stanie całkowicie zreformować swoją opartą na klatkach okrutną działalność, jest iluzją – zwłaszcza w przypadku branży znajdującej się w fazie nieodwracalnego upadku gospodarczego. Nawet dodatkowe metry kwadratowe powierzchni nie są w stanie choćby w przybliżeniu odtworzyć naturalnych warunków życia lisów, norek i jenotów, które są niezbędne dla ich dobrostanu fizycznego i psychicznego
Zdaniem obrońców zwierząt zakaz hodowli na futra w całej Unii Europejskiej byłby przełomowym krokiem, a także oddaniem szacunku głosom ponad 1,5 mln obywateli UE, którzy podpisali inicjatywę obywatelską „Europa bez futer”.

W 2023 r. ponad 1,5 mln obywatelek i obywateli z krajów UE podpisało petycję w ramach inicjatywy obywatelskiej Fur Free Europe wzywającą do wprowadzenia w UE zakazu hodowli zwierząt na futra.
Komisja Europejska zobowiązała się do oceny potencjalnych działań, w tym uwzględnienia wniosków EFSA. Do marca 2026 r. KE ma przedstawić swoje stanowisko w sprawie. Zakaz hodowli w Polsce być może będzie obowiązywać od 2029 r. Złożony ponad rok temu przez posłankę Małgorzatę Tracz projekt jest efektem ponad dwóch lat pracy, Stowarzyszenia Otwarte Klatki oraz Fundacji Viva!
Ponad 6 mln zwierząt jest utrzymywanych na prawie 1200 fermach futrzarskich w całej Unii Europejskiej, w takich krajach jak Finlandia, Polska, Dania, Hiszpania i Grecja. Hodowla zwierząt na futra jest już zakazana w 22 krajach europejskich, w tym w 16 państwach członkowskich – ostatnio dokonanego tego w Estonii, Łotwie, Litwie i Rumunii. Mimo że w Szwecji i Bułgarii nie wprowadzono oficjalnego zakazu, fermy futrzarskie przestały tam działać.