Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Koszalinie prok. Ewa Dziadczyk powiedziała dziennikarzom w poniedziałek, że zatrzymany podczas festiwalu w Kołobrzegu 40-letni funkcjonariusz policji usłyszał zarzuty posiadania nielegalnych substancji. Miał przy sobie nieco ponad 3 gramy mefedronu i 3 tabletki ecstasy.
– Podejrzany przyznał się do zarzutu i odmówił składania wyjaśnień – dodała prok. Dziadczyk.
Funkcjonariusz usłyszał zarzuty. Zabrał nielegalne środki na festiwal
Prokuratura nie stosowała wobec niego żadnych środków zapobiegawczych. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Mariusz Chrzanowski poinformował dziennikarzy, że w związku ze zdarzeniem z udziałem funkcjonariusza, które miało miejsce w Kołobrzegu, Komendant Miejski Policji w Gdańsku polecił wszcząć postępowanie dyscyplinarne.
– Została też uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych, a także zwolnienia ze względu na ważny interes służby – dodał Chrzanowski.
Funkcjonariusz przyjechał do Kołobrzegu (woj. zachodniopomorskie) na festiwal muzyki elektronicznej. Był poza służbą. W Gdańsku pracował w jednym z komisariatów.