– Jeśli energia spadnie do wystarczającego poziomu, Putin przestanie zabijać ludzi – oznajmił prezydent USA Donald Trump we wtorek w rozmowie z telewizją CNBC.
– Jeśli cena spadnie o kolejnych 10 dolarów za baryłkę (we wtorek cena wyniosła 68 dolarów – przyp. red.), nie będzie miał wyjścia, bo jego gospodarka jest w opłakanym stanie – dodał.
Trump zapowiedział, że wkrótce podniesie cła na Indie w związku z tym, że kupują ropę z Rosji. – Uzgodniliśmy, że będzie to 25 proc., ale myślę, że znacząco to podniosę w ciągu następnych 24 godzin, bo kupują rosyjską ropę. Napędzają machinę wojenną – podkreślił Trump.
Trump zdradził plan, jak powstrzymać Putina. Dotyczy cen ropy
Prezydent USA zapowiadał wcześniej, że nałoży „cła wtórne” w wysokości 100 proc. na towary z krajów kupujących ropę naftową i gaz ziemny od Rosji.
W piątek mija termin ultimatum, które Trump wysunął wobec Moskwy. Jeśli Kreml nie zgodzi się na zawieszenie broni i zakończenie konfliktu, Trump obiecał nałożyć 100-procentowe cło na import ze wszystkich krajów, które nadal kupują rosyjską ropę.
Przywódca USA poinformował również, że w ciągu tygodnia ogłosi cła na przemysł farmaceutyczny, ponieważ chce, by leki były produkowane w USA. Zaznaczył, że początkowo taryfy nie będą wysokie, lecz nie wykluczył, że ostateczna stawka celna na przemysł farmaceutyczny może wynieść 250 proc.
Trump zapowiedział też, że w przyszłym tygodniu zaprezentuje plany dotyczące ceł na półprzewodniki i chipy.
Prezydent USA powiadomił również, że Scott Bessent, który jest ministrem skarbu, nie chce pełnić funkcji prezesa Rezerwy Federalnej. Prezydent rozpatruje czterech kandydatów na to stanowisko.
Prezydent Trump o swojej przyszłości. „Chciałbym startować”
W rozmowie z CNBC Trump zarzucił też bankom, że dyskryminują jego zwolenników. Stwierdził, że sam też był dyskryminowany w przeszłości przez Bank of America i JPMorgan Chase.
Według gazety „Wall Street Journal”, Trump przygotowuje dekret, który będzie przewidywał kary dla banków za dyskryminowanie konserwatystów.
Prezydent wypowiedział się także na temat swojej przyszłości. Jak zapowiedział, nie będzie się ubiegał o trzecią kadencję.
– Chciałbym startować po raz kolejny – przekazał. – Mam najlepsze wyniki sondaży, jakie kiedykolwiek miałem – dodał prezydent.
22. poprawka do konstytucji zabrania komukolwiek kandydowania na prezydenta więcej niż dwa razy. Dotyczy to również Trumpa, mimo że jego dwie kadencje nie następowały po sobie.