W skrócie
-
W autobusach moskiewskiej komunikacji miejskiej pojawił się alarm o ataku jądrowym ze strony Ukrainy.
-
Atak skierowany został w tamtejszego przewoźnika LLC „Transavtolyz”.
-
„Uwaga, uwaga, Ukraina grozi nam bombardowaniem atomowym, wszyscy udajcie się do schronu – brzmiała treść alarmu.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Jak podał kanał na telegramie „Uwaga, Moskwa”, Rosjanie, którzy we wtorek znajdowali się w autobusach komunikacji miejskiej w Moskwie, usłyszeli komunikat o zagrożeniu jądrowym. Pasażerów wezwano przy tym, aby schronili się w schronach.
Alarm o ataku jądrowym. „Ukraina grozi nam bombardowaniem”
„Uwaga, uwaga, Ukraina grozi nam bombardowaniem atomowym, wszyscy udajcie się do schronu” – taki komunikat usłyszeli pasażerowie kilku moskiewskich autobusów.
Jak przekazały rosyjskie władze, komunikat był efektem ataku hakerskiego, jaki przeprowadzono na pojazdy przewoźnika LLC „Transavtolyz”.
„Odtwarzano nieprawdziwe komunikaty audio. Obecnie specjaliści przeprowadzają kontrolę infrastruktury sieciowej i usuwają skutki nieautoryzowanego dostępu” – poinformowano.
Ataki hakerskie w Rosji. Linie lotnicze i sieci aptek sparaliżowane
Przypomnijmy, że pod koniec lipca doszło do serii ataków hakerskich w Rosji. Zaatakowano sieć informatyczną rosyjskich linii lotniczych Aerofłot. Doprowadziło to do chaosu na rosyjskich lotniskach, a przewoźnik postanowił odwołać ponad 40 lotów.
Oprócz tego w podobnym czasie doszło także do ataku hakerskiego na dwie największe sieci aptek w Rosji – Neopharm i Stolichki. W wyniku uderzenia podmioty zawiesiły działalność w kilku regionach Rosji.
Jak podał „The Moscow Times”, awaria dotknęła ponad 1,1 tys. placówek w ponad 80 miastach. W wyniku cyberataku przestały działać systemy odpowiadające za dostęp do recept i rezerwacji leków, programów lojalnościowych i oprogramowanie umożliwiające obsługę sprzedaży.