Bloki 2,3 i 4 elektrowni atomowej Gravelines wyłączyły się automatycznie w niedzielę w godzinach od 23:00 do północy. Stało się tak po tym jak system wykrył obecność dużej ilości meduz w bębnach filtrujących wodę morską służącą do chłodzenia elektrowni. Blok numer 6 wyłączył się automatycznie w poniedziałek o godz. 6:20. Było to całkowicie bezpieczne działanie i nie stwarzało zagrożenia dla personelu ani środowiska naturalnego – zapewnił operator obiektu, koncern EDF.
Inwazja meduz, zakład wstrzymuje pracę
Znajdująca się nad kanałem La Manche nieopodal Dunkierki elektrownia atomowa Gravelines jest największym tego typu zakładem w zachodniej Europie. Każdy z jej sześciu reaktorów wytwarza 900 MW energii elektrycznej, a cały zakład pokrywa od 60 do 70 proc. zapotrzebowania na prąd w całym regionie Hauts-de-France.
Praca reaktorów została wstrzymana automatycznie, kiedy w systemie filtracyjnym w krótkim czasie pojawiło się dużo meduz, które dostały się do bębnów filtracyjnych przez kratki wstępne z przepompowni wody morskiej. Na miejsce poboru wody skierowano specjalistów, którzy zajęli się oczyszczaniem filtrów, by umożliwić ponowne uruchomienie elektrowni.
Początkowo zakładano, że cztery reaktory uda się ponownie uruchomić we wtorek, jednak przerwa potrwa dłużej. W środę o godz. 7:30 włączono reaktor numer 6, zaś kolejne bloki mają zostać włączone „w nadchodzących dniach” – poinformowała agencja informacyjna AFP.
Bloki 1 i 5 nie pracowały wcześniej, ponieważ obecnie trwają tam prace konserwacyjne.
Choć rzadkie, tego typu wydarzenie nie jest pierwszym tego typu, nie tylko w tym zakładzie.
Meduzy, żebropławy i małe rybki kontra elektrownie
Ta sama elektrownia Gravelines już raz doświadczyła podobnej „inwazji”. Miało to miejsce w latach 90. XX wieku, kiedy to do systemu przepompowni wody morskiej dostały się nie meduzy, ale często z nimi mylone żebropławy z gatunku pleurobrachia pileus. Wtedy również czasowo wstrzymano pracę elektrowni.
Na przestrzeni lat meduzy zakłócały pracę elektrowni atomowych również w Stanach Zjednoczonych, Szkocji, Szwecji oraz Japonii.
We Francji w 2021 roku trzeba było z kolei wyłączyć reaktory w elektrowni Paluel w Seine-Maritime, kiedy do jej przepompowni dostała się ławica niewielkich ryb.
Naukowcy zwracają uwagę, że zwiększona obecność meduz w morzach to efekt wielu czynników, w tym ocieplenia klimatu, lecz również przełowienia ryb, które kontrolują ich populację.
Źródło: AFP, Reuters, EDF.fr, Liberation.fr