Rzeczniczka rosyjskiego MSZ o reakcji Zachodu
Rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Marija Zacharowa, stwierdziła, że nagrania z ceremonii powitania Władimira Putina na Alasce, wywołały szok w krajach Zachodu. „Zachodnie media znajdują się w stanie, który można nazwać szaleństwem, graniczącym z kompletnym obłędem” – napisała na Telegramie. „Przez trzy lata mówiono o izolacji Rosji, a dziś zobaczyli czerwony dywan, na którym powitano prezydenta Rosji w Stanach Zjednoczonych” – dodała.
Tak Trump przywitał Putina na Alasce
W piątek (15 sierpnia) odbyło się spotkanie Władimira Putina z Donaldem Trumpem. Rosyjski przywódca przyleciał do Anchorage na Alasce, a następnie rozmawiał z amerykańskim prezydentem w tamtejszej bazie wojskowej. Najpierw jednak politycy spotkali się na lotnisku. To, jak Władimir Putin został przyjęty – z honorami i oklaskami – wywołało sporo komentarzy. Uwagę komentatorów zwrócił przede wszystkim czerwony dywan, który przed nim rozłożono. „Trump dosłownie kazał żołnierzom w mundurach, pełniącym czynną służbę, klękać na kolana i rozkładać czerwony dywan przed dyktatorem odpowiedzialnym za ludobójstwo, który w ciągu ostatnich 26 lat zabił miliony ludzi na całym świecie. Ameryka upadła” – napisał Jake Broe, weteran i bloger. Rosyjski dyktator został też zaproszony do prezydenckiej limuzyny, co było bezprecedensowym zdarzeniem. Tę sytuację szeroko opisywały także europejskie i amerykańskie media, które oceniły spotkanie, jako całkowitą porażkę Donalda Trumpa, ale za to osobistą wygraną Putina, który „rozegrał” amerykańskiego prezydenta.
Spotkanie Władimira Putina i Donalda Trumpa bez przełomu
Całe spotkanie trwało około trzech godzin i zakończyło się szybciej, niż się spodziewano. Odwołano także wspólny lunch obu delegacji. Na konferencji prasowej ostatecznie przywódcy wygłosili tylko własne oświadczenia. Obaj liderzy nie ogłosili żadnych decyzji dotyczących zawieszania broni w wojnie w Ukrainie. Później Donald Trump poinformował na platformie Truth Social, że zamierza spotkać się z Wołodymyrem Zełenskim. Ukraiński prezydent ma przyjechać do Waszyngtonu w poniedziałek 18 sierpnia. „Jeśli wszystko pójdzie dobrze, umówimy się wtedy na spotkanie z prezydentem Putinem. Potencjalnie uda się uratować życie milionów ludzi” – napisał. Podsumował także spotkanie z rosyjskim dyktatorem. W jego ocenie przebiegło ono „znakomicie„, podobnie jak późniejsza rozmowa telefoniczna z prezydentem Ukrainy i innymi europejskimi przywódcami, w tym prezydentem Karolem Nawrockim, oraz z sekretarzem generalnym NATO. „Wszyscy byli zgodni, że najlepszym sposobem na zakończenie straszliwej wojny między Rosją a Ukrainą jest bezpośrednie zawarcie porozumienia pokojowego, które zakończyłoby wojnę, a nie tylko zawieszenie broni, które często nie wytrzymuje próby czasu” – dodał.
Przeczytaj także: Czerwony dywan symbolem szczytu Trump-Putin. „Oswajanie czystego zła”
Źródła:Telegram, Associated Press, IAR, x.com