– Dzisiejszy atak to sytuacja bezprecedensowa zarówno dla naszych sił zbrojnych, ale też dla wojsk sojuszniczych stacjonujących u nas i wspomagających naszą obronę przeciwlotniczą – mówił ppłk Jacek Goryszewski.
Jak dodał, miniona noc była bardzo pracowita dla systemów radiolokacyjnych, naziemnych stacji radiolokacyjnych i systemów obrony przeciwlotniczej, par dyżurnych.
– Sporządzony będzie dokładny raport po zbadaniu wszystkich okoliczności tych incydentów i przedstawiony najwyższym władzom państwowym celem zaprezentowania, jak wyglądała dokładnie ta noc, która była bardzo intensywna – przekazał.
Rosyjskie drony w Polsce. Wojsko o naruszeniach przestrzeni powietrznej
Ppłk Goryszewski zaznaczył, że mieliśmy do czynienia z dużą liczbą naruszeń naszej przestrzeni powietrznej.
– Do tej pory z takimi wyzwaniami jeszcze się nie mierzyliśmy, ale mogę zapewnić, że dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych użył wszystkich dostępnych sił i środków w jego podporządkowaniu, aby bezpieczeństwo naszej przestrzeni powietrznej, która jest też przestrzenią powietrzną NATO, zapewnić i wszystkie procedury zadziałały w sposób prawidłowy – podał.
Wkrótce więcej informacji…