Stanowski zarzucił rzeczniczce MSWiA „niefortunną wypowiedź”. Jest reakcja
W środę (10 września) Krzysztof Stanowski udostępnił fragment konferencji prasowej rzeczniczki MSWiA. „To jest jedna z najbardziej niefortunnych wypowiedzi, jakie słyszałem. Karolina Gałecka, rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, powiedziała, że gdyby dostała alert RCB, to uciekłaby z Polski. Niebywałe” – stwierdził. Na te słowa zareagowała Karolina Gałecka. „Manipulowanie moją wypowiedzią tylko dla klikalności w sytuacji, kiedy rolą mediów powinno być zwłaszcza teraz rzetelne informowanie i uspokajanie ludzi, jest z Pana strony nieodpowiedzialne. Proszę załączyć całą moją wypowiedź” – napisała.
Gałecka odpowiada Stanowskiemu. Padły słowa o „taniej sensacji”
„Można przeprosić za niezręczność, zamiast wmawiać innym manipulację” – podkreślił Stanowski. „Palnęła Pani, że Pani od razu pomyślałaby – RZECZNICZKA MSWiA! – o wyjeździe z Polski, jeśli tylko coś zacznie się dziać. Jeśli dalej Pani nie rozumie tej niestosowności, to rzeczywiście nie nadaje się Pani na to stanowisko” – dodał. „Panie Stanowski zachęcam Pana, żeby skupić się na przekazywaniu rzetelnej informacji o aktualnej sytuacji, a nie szukać taniej sensacji. Dzisiejsza sytuacja powinna nas skłaniać do tego, żebyśmy wszyscy mieli jedno serce – dla Polski i dla Polaków – bez podziałów” – odparła Gałecka. Stanowski odpowiedział, że Kanał Zero na tym się właśnie skupia. „Miło byłoby, gdyby pani przeprosiła za niestosowność, unikała podobnych w przyszłości i nie zrzucała odpowiedzialności za własne słowa na media” – dodał. Wiele osób w komentarzach zwróciło jednak uwagę, że to fragment konferencji, który został wyrwany z kontekstu.
Wypowiedź rzeczniczki MSWiA o RCB. O co chodzi?
Rzeczniczka MSWiA podczas konferencji prasowej została zapytana o to, dlaczego alert RCB w sprawie dronów dotarł do części obywateli tak późno. – Komunikat zawsze jest wysyłany, gdy mamy zagrożenie – w tej konkretnej sytuacji zagrożenie życia i zdrowia. Proszę sobie wyobrazić, że RCB wysyła komunikat o godzinie 2-3 w nocy. Czy pan się zastanowił, jaka mogłaby być reakcja połowy społeczeństwa, gdzie nie było konieczności ucieczki, ewakuacji, wychodzenia z domu? – zapytała Karolina Gałecka. – Myślę, że taki komunikat u części mieszkańców spowodowałby kompletną panikę i reakcję na wyrost pod wpływem emocji. Jest to rzecz naturalna, jesteśmy ludźmi, reagujemy emocjonalnie. Ja szczerze mówiąc, gdybym dostała jako obywatel taką komunikację, to pomyślałabym sobie, że muszę pakować dzieci, brać samochód i uciekać z kraju – podkreśliła.
Czytaj także: Białoruś uwolniła 52 więźniów. Wśród nich są Polacy. Efekt negocjacji z USA.
Źródła: Krzysztof Stanowski na X, Karolina Gałecka na X, MSWiA na YouTube