-
Na Alasce pojawiła się nowa wyspa. Powstałą po tym, jak znacząco stopniał lodowiec Alsek.
-
Wyspa Prow Knob wcześniej była górą – teraz otacza ją jezioro polodowcowe.
-
Postępujące ocieplenie klimatu prowadzi do cofania się lodowców na całym świecie.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
O powstaniu nowej wyspy na Alasce poinformowało amerykańskie Obserwatorium Ziemi NASA. Miało do tego dojść latem, a dowodem stały się zdjęcia satelitarne. Lodowiec Alsek znajduje się w południowej części Alaski i tak jak inne lodowce na Ziemi cofa się, wraz z topnieniem lodu, jednocześnie zasilając pobliskie jezioro. Teraz to jezioro otoczyło skrawek lądu.
Lodowiec traci oparcie, powstałą nowa wyspa
Przez lata lodowiec Alsek otaczał niewielką górę znaną jako Prow Knob. Woda z lodowca zasila jezioro o tej samej nazwie. Z czasem cofający się lód sprawił, że góra, mająca około pięć kilometrów kwadratowych powierzchni, straciła „łączność” z resztą lądu i została otoczona przez wody jeziora. Doszło do tego latem 2025 roku.
Na udostępnionych przez NASA zdjęciach satelitarnych widać skalę wycofania się lodowca. W pierwszej połowie lat 80. XX wieku góra Prow Knob w większości znajdowała się na lądzie, a jezioro omywało tylko jedno z jej zboczy. Obecnie powierzchnia jeziora zwiększyła się na tyle, że góra znalazła się w jego obrębie.
Utrata połączenia lodowca z górą może mieć poważne konsekwencje. Jak powiedział glacjolog dr Mauri Pelto z Nichols College lód będzie teraz „mniej stabilny i bardziej podatny na odłamywanie” – cytował naukowca serwis AccuWeather.
Od 1984 roku oba języki lodowca wycofały się o ponad 5 kilometrów i najprawdopodobniej proces ten będzie postępować.
Według eksperta i tak doszło do tego później, niż się spodziewał, ponieważ wcześniej sądził, że wyspa powstanie do około 2020 roku.
Od lat 80. ubiegłego wieku na skutek topnienia lodowca powierzchnia jeziora Alsek zwiększyła się z 45 do 75 kilometrów kwadratowych. Przez kolejne dekady zarówno ten zbiornik, jak i sąsiednie jeziora polodowcowe Harlequin i Grand Plateau, zwiększyły swoją powierzchnię, niektóre dwukrotnie.
Postępujące ocieplenie klimatu sprawia, że topnieją lodowce nie tylko na Alasce, lecz na całym świecie.
Tysiąc lodowców w trzy dekady tylko w jednym kraju
Cofający się lód staje się coraz większym problemem. Na wiosnę 2025 roku Grenlandia zmagała się z falą gorąca, przez którą tamtejsze lodowce przez pewien czas topniały 17 razy szybciej niż zwykle.
W 2022 roku na tej największej wyspie świata roztopiła się wieczna zmarzlina, co doprowadziło do uwolnienia się znajdujących się w niej metali, które następnie dostały się do jezior, powodując obawy o czystość tamtejszej wody wody.
W Tadżykistanie w ciągu minionych 30 lat zniknęło tysiąc lodowców – ogłosił w listopadzie 2024 roku tamtejszy minister energii i zasobów naturalnych. Z tamtejszych lodowców pochodzi ponad połowa zasobów wody w Azji Środkowej. Klimatolodzy ostrzegają, że wszystkie te lodowce mogą zniknąć do końca stulecia.
Europa jest jednym z najszybciej ogrzewających się kontynentów. Szczególnie mocno widać to w Szwajcarii, która w latach 2022-2023 straciła 10 proc. swojego lodu. Te zmiany przyspieszają, ponieważ w ciągu tych dwóch lat powierzchnia lodowców skurczyła się o tyle samo, ile wcześniej przez 30 lat. Niektóre lodowce roztopiły się całkowicie.
Źródło: Earthobservatory.nasa.gov, Accuweather.co