Dron nad infrastrukturą kluczową
Do zdarzenia doszło w środę, 17 września, a informacje na ten temat gmina podała w czwartek w mediach społecznościowych. Po ujawnieniu urządzenia na miejscu wezwano odpowiednie służby. Jak wstępnie ustalono, dron był „głównie do zabawy i nauki latania”, a nie maszyną o charakterze specjalistycznym.
Prawo zabrania
„Latanie dronami nad infrastrukturą krytyczną znajdującą się na terenie gminy, taką jak: ujęcia wody, oczyszczalnie ścieków, stacje uzdatniania wody czy obiekty energetyczne, jest zabronione i może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Latanie nad tymi obiektami jest zabronione, ponieważ mogą one być celami strategicznymi dla potencjalnych ataków” – podkreślił Urząd Gminy Skała. „Prosimy o rozwagę i przestrzeganie przepisów obowiązujących użytkowników bezzałogowych statków powietrznych (dronów)” – dodano w informacji.
Poprzednie incydenty
Niewątpliwie po ataku rosyjskich dronów w nocy z 9 na 10 września Polacy są wyczuleni na tego typu sytuacje. W ostatnich dniach były również sytuacje, że nad polskim Senatem znalazł się „dron”, który okazał się zabawkowym samolotem, ale również nad budynkami rządowymi i Belwederem latał prawdziwy dron. Osoby odpowiedzialne za jego wlot do strefy objętej zakazem lotów zostały szybko zatrzymane. Wykluczono, że działały na rzecz obcego wywiadu. Ukraińcowi, który był pilotem, został po przesłuchaniu przedstawiony zarzut złamania prawa lotniczego, za co grozi do 5 lat więzienia. Ma on być również wydalony z Polski. „W przypadku zauważenia czegoś niepokojącego lub podejrzanego, niezwłocznie zgłaszajcie takie sytuacje pod numer alarmowy 112” – przypominają urzędnicy ze Skały.
Czytaj także: Warszawa. Czterolatek w samochodziku elektrycznym zderzył się z seniorką. Kobieta trafiła do szpitala
Źródła: Gazeta.pl, Gmina Skała – profil urzędu (Facebook)