W skrócie
-
Ketmia syryjska, znana również jako hibiskus, to egzotyczny krzew o efektownych, dużych kwiatach, który może zdobić ogród aż do późnej jesieni.
-
Roślina ta jest łatwa w uprawie, nie ma specjalnych wymagań glebowych, ale preferuje miejsca słoneczne, ciepłe i osłonięte od wiatru, a także stale wilgotne podłoże.
-
Młode krzewy ketmii syryjskiej wymagają zimowego okrycia włókniną lub matą, natomiast starsze dobrze radzą sobie nawet podczas mroźnej zimy.
Niedawno pisaliśmy o innej egzotycznej roślinie, która również kwitnie do przymrozków. Jest to pochodząca z Ameryki Południowej alstremeria, znana jest z przepięknych i trwałych kwiatów. Lilia Inków ma grzbieciste kwiaty przypominające właśnie lilię. Mają wiele barw – białą, żółtą, pomarańczową, a nawet czerwoną, różową czy fioletową. Teraz do tego peletonu dołącza ketmia.
Ten egzotyczny kwiat zdobi ogród do późnej jesieni
Ketmia syryjska (Hibiscus syriacus), zwany także ślazowcem syryjskim, ślazem drzewnym, czy poślubnikiem syryjskim lub hibiskusem, to gatunek krzewu z rodziny ślazowatych. Pochodzi z Chin i Tajwanu. Była tam hodowana od dawna, przede wszystkim w Korei i dawnej Persji – jak wiadomo do Europy przybyła z Syrii w XVI wieku.
Ketmia dorasta nawet do 3 m wysokości. Jednak to co przyciąga uwagę to kwiaty. Hibiskus ma ogromne kwiaty o średnicy 12 cm. Są w kształcie dzwonka, osadzone w kątach liści, Kwiaty mają 6-7 płatków koloru białego, różowego lub fioletowego.
Jak dbać o ketmię syryjską?
Jak donosi portal kobieta.interia.pl kwiat ten nie posiada wygórowanych wymagań co do gleby. Sprawdzi się zwykła ziemia ogrodowa. Podłoże powinno być żyzne, przepuszczalne z lekko kwaśny odczynem. Ketmia lubi miejsca nasłonecznione i ciepłe, ale również osłonięte od wiatru. Wymaga regularnego podlewania, ważne by podłoże było ciągle wilgotne.

Ważne jest zimowanie ketmii syryjskiej. Kilkuletnie krzewy bardzo dobrze znoszą nasze warunki klimatyczne, ale młodsze należy wspomóc jesienią. Przed pierwszymi przymrozkami warto okryć ketmię grubą i zarazem. przewiewną włókniną. Sprawdzi się też słomiana mata. Podstawę hibiskusa warto zakryć dodatkową warstwą ściółki.